Kiedy przejedziemy ulicą Grel? Jest już konkretna data, ale tylko dla jednego odcinka

NOWY TARG. Trwa generalna przebudowa ulicy wraz z odwodnieniem odcinka ul. Grel od skrzyżowania z ul. Starokrakowską do skrzyżowania z ul. św. Anny wraz ze zrzutem wody opadowej do Czarnego Dunajca.
Kierowcy od kilku miesięcy nie mogą zjechać z ul. św. Anny na Grel. Wcześniej był to popularny objazd podczas korków na zakopiance, jednak w momencie oddania nowego odcinka - stracił swą objazdową rolę. Mimo to mieszkańcy z niecierpliwością czekają na udrożnienie ulicy. Pierwszy etap ma być zakończony już w najbliższy czwartek. Przejedziemy wówczas od ul. św. Anny pod wiaduktem do drogi serwisowej, którą wyjedziemy na starą zakopiankę w kierunku centrum miasta.

Jednak nie kończy to problemów z przejazdem na Grelu. Drogowcy przeniosą się bowiem z remontem na odcinek od drogi serwisowej do skrzyżowania z ul. Starokrakowską. Tam ruch będzie się odbywać wahadłowo, a kierować nim będzie sygnalizacja świetlna.

- Czy, mając w pamięci poprzednie opóźnienia, nie ma obaw, o to czy uda się zakończyć inwestycję przed końcem roku? - dopytuje radny Szymon Fatla.

Jak przekonuje Wilhelmina Schab, naczelnik wydziału funduszy pomocowych i inwestycji wykonawca zapewnia, że zdąży z pracami zgodnie z przyjętym harmonogramem.

Przypomnijmy, że inwestycja ma kosztować blisko 6 mln zł. Równolegle na terenie Grela realizowany jest remont starej sieci wodociągowej z rur żeliwnych wraz z przyłączami. Tu koszt sięga 1,1 mln zł.

fi/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.09.2024 20:01