Wniosek o budowę i rozbudowę schronów złożył na zakończenie październikowej sesji jeden z radych gminy.
- Są anomalie pogodowe, mamy problemy za granicą i na innych kontynentach. Taki wniosek na przyszłość, żeby takie schrony w każdej miejscowości. były i żeby służyły rzeczywiście jako schrony, nie jako biura, magazyny czy jakieś inne. To bardzo ważny temat - przekonuje radny Mariusz Szklarz.
Jak wylicza, gmina potrzebuje też magazynu na sprzęt dla ochrony cywilnej - potrzebna jest jego rozbudowa. - Byśmy byli przygotowani na coś, czego nie wiemy. Żebyśmy się nie obudzili, że mamy sprzęt przeterminowany. Musimy dokupować rzeczy, bo to służy nam i naszym mieszkańcom - podkreśla.
I dalej zauważa, że niezbędna jest też ochrona zabytków na przypadek konfliktu zbrojnego.
- By było wiadomo kto, co ma robić, co zabezpieczać. Powinny być odpowiedzialne osoby, które zabezpieczają dokumenty. Żeby się nie okazało, że nikt nic nie wie - dodaje.
Listę zadań obronnych dla Raby Wyżnej zamyka kolejny postulat radnego, by zorganizować dla chętnych szkolenia z posługiwania się bronią na strzelnicy.
Wójt Tomasz Rajca, były policjant - posługiwanie się bronią ma opanowane. Stąd i na uwagi radnego patrzy przychylnym okiem. Jednak z ich realizacją łatwo nie będzie.
Wszystkie te uwagi są słuszne, pokazał to choćby konflikt za wschodnią granicą. Ustawa o ochronie Ojczyzny wyeliminowała pewne rzeczy dot obrony cywilnej. Teraz w sejmie jest procedowana nowa ustawa. Dziś jako gmina nie mamy żadnych podstaw prawnych do finansowania tego typu zadań - podkreśla wójt.
fi/