Dzwonnice loretańskie w Lipnicy Wielkiej przechodzą gruntowny remont
Orawa to region, w którym dzwonnice loretańskie, zwane też "burzówkami", były szczególnie popularne. Wiele z nich zachowało się do dziś, stanowiąc charakterystyczny element krajobrazu.
Trzy z czterech takich obiektów w Lipnicy Wielkiej właśnie przechodzą gruntowny remont. Gminie udało się pozyskać 196 tys. zł z rządowego programu Polski Ład na remont. Trzeba było jeszcze dołożyć niespełna 10 tys. zł wkładu własnego i prace ruszyły. Remont objął dzwonnice w Skoczykach, Murowanicy i Kiczorach. Ostatnia, także zlokalizowana na prywatnym terenie, na wniosek właściciela ma zostać przeniesiona w inne miejsce i dopiero tam będzie czekać ją renowacja.
Dzwonnice loretańskie były związane z wieloma zwyczajami i obrzędami religijnymi. Dzwoniono w nie na Anioł Pański, nabożeństwa Maryjne - majowe czy różańcowe, a także podczas procesji. Służyły też do alarmowania w razie pożaru lub innych zagrożeń. Dźwięk dzwonu informował mieszkańców o niebezpieczeństwie i wzywał do pomocy.
Niegdyś wierzono, że dźwięk dzwonów loretańskich odstrasza "płanetników" - złe duchy odpowiedzialne za burze, grad i inne nieszczęścia. Dzwoniono więc w nie, aby chronić plony i domy przed zniszczeniem.
Orawskie dzwonnice to zazwyczaj niewielkie, drewniane konstrukcje o prostej architekturze. Zwykle były budowane drewna i kamienia. Najczęściej stawiano je na wzgórzach, skąd ich dźwięk niósł się daleko po okolicy.
fi/