NOWY TARG. Od listopada na drzwiach dawnej księgarni przy ul. Kopernika wisi ogłoszenie o lokalu do wynajęcia.
Sprzedaż książek w dzisiejszych czasach okazuje się coraz mniej dochodowym zajęciem. Z jednej strony zamykają się kolejne małe księgarnie, a z drugiej - wielkie sieciówki słynące niegdyś z bogatej oferty, coraz mocniej ograniczają działy z książkami na rzecz gier, płyt, gadżetów, wszelakich innych artykułów.
Niestety, księgarnia w nowotarskim pawilonie przy ul. Kopernika podzieliła los tych pierwszych. Po latach działalności właścicielki zdecydowały się zamknąć lokal. Próbowałem rozmawiać, dopytać o powody, gdy się wyprowadzały. Nie udało się, panie były zbyt zajęte. Trudno się dziwić.
Wydawało się, że to komercja wygrywa z kulturą i księgarnię szybko zastąpi sklep z bardziej "chodliwym" towarem. Okazuje się jednak, że zamiast księgarni mamy kolejny z wielu lokali w Nowym Targu czekających na chętnego do wprowadzenia się ze swoim biznesem. Ale tych też jest coraz mniej...