Tatrzańscy policjanci zatrzymali czterech kierowców za jazdę po alkoholu

Niechlubny rekordzista zatrzymany został w Białym Dunajcu na "zakopiance". 50-letni mężczyzna z powiatu miechowskiego kierował volkswagenem mając w organizmie blisko 2.7 promila alkoholu. Ponadto ten kierowca prowadził mając zatrzymane prawo jazdy i obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez zakopiański sąd.
Kolejny kierujący z pokaźną dawką promili zatrzymany został również w sobotę w miejscowości Biały Dunajec. 41-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego, kierował w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 2.3 promila alkoholu. Trzeci z kierowców zatrzymany został w Kościelisku. 61-letni kierowca z Krakowa zdecydował się na jazdę po użyciu alkoholu. Czwarty kierujący to osoba poruszająca się pojazdem typu quad. Ten 30-latek z województwa śląskiego zatrzymany został w miejscowości Nowe Bystre. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1.3 promila alkoholu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara więzienia do lat 3.

Co grozi za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów?

W myśl tych przepisów kodeksu karnego, kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15. Ponadto w takim przypadku Sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Źródło: KPP Zakopane, r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.02.2025 13:00