ZAKOPANE. Pijany mężczyzna wsiadł do samochodu służb oczyszczania miasta i zasnął. Jak podkreślają policjanci - to było jedno z wielu zdarzeń z udziałem nietrzeźwych osób.
"Minionej nocy policjanci podejmowali liczne interwencje w Zakopanem, ale i w innych miejscowościach powiatu. Większość była następstwem spożytego wcześniej alkoholu przez osoby, które później wzywały służby ratunkowe" - komentują funkcjonariusze KPP w Zakopanem.
Dzisiaj, przed godz. 5 rano policjanci zostali wezwani na Krupówki, gdzie służby oczyszczające miasto miały problem z pasażerem na gapę.
Do kabiny samochodu technicznego wszedł pijany mężczyzna i zasnął. Nie reagował na wezwania pracowników firmy do opuszczenia pojazdu. - Dopiero interwencja policjantów ocuciła 45-latka bez stałego adresu zamieszkania. Mężczyzna był pod widocznym działaniem alkoholu. Oświadczył, że wszedł do kabiny pojazdu, bo było mu zimno i chciał się przejechać "śmieciarką". Został ukarany mandatem za zakłócenie spokoju i porządku publicznego oraz za używanie słów wulgarnych - opisują interwencję policjanci.
Funkcjonariusze wskazali mu adres noclegowni, ale mężczyzna odmówił przyjęcia pomocy.
s/