Sprawca napadu na nastolatkę wróci do aresztu. Przełom w sprawie

Młody mężczyzna, któremu postawiono zarzut próby gwałtu na 13-latce, decyzją Sądu Okręgowego w Nowym Sączu ma wrócić do aresztu.
Do napadu doszło 13 lutego. Idącą do szkoły nastolatkę zaatakował w parku młody mężczyzna. Przewrócił ją na ziemie i pobił. Zatrzymano go tego samego dnia. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania gwałtu i wystąpiła o areszt. Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec 20-latka tymczasowy dwumiesięczny areszt, ale równocześnie zastrzegł, że podejrzany będzie mógł wyjść na wolność, jeżeli zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł. Warunek został spełniony jeszcze tego samego dnia i mężczyzna wyszedł z aresztu. Spotkało się to z ogromną krytyką.

Prokuratura odwołała się od decyzji sądu i dzisiaj Sąd Okręgowy podjął decyzję w tej sprawie. - Uchylił ją w zakresie poręczenia majątkowego. A to oznacza, że mężczyzna musi wrócić do aresztu. Sąd utrzymał okres tymczasowego aresztowania na dwa miesiące - mówi "Gazecie Krakowskiej" Jacek Tętnowski, prokurator rejonowy w Nowym Targu.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.03.2025 16:08