Wraz z ociepleniem przyspieszyły prace na przejeździe kolejowym przy ul. Orkana w Rabce-Zdroju. Droga jest rozkopana od czterech miesięcy i wciąż nie widać, by prace miały się szybko zakończyć
Zgodnie z zapowiedziami, przejazd w tym newralgicznym miejscu miał być otwarty końcem lutego. Niestety, okazało się, że mrozy nie pozwoliły na głębsze wykopy. Oponowało szefostwo Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
- Napisaliśmy pismo, że termin mija i jesteśmy umówieni na spotkanie w przyszłym tygodniu. Nasza spółka nie chciała ich wpuścić, gdy były przymrozki z tego względu, że blisko przechodzą sieci wodociągowe. Ale mam nadzieję, że podczas spotkania rozwiążemy problem. Deklarują, że jeśli uda się od razu to będą chcieli zamykać prace jak najszybciej - podkreśla burmistrz Leszek Świder.
fi/