Nad ranem SUV-em podjechali pod sklep i ukradli... chleb (film)

Choć różne historie przytrafiały się właścicielowi sklepu w Groniu w ciągu 15 lat prowadzenia działalności - to takiego nagrania się nie spodziewał.
Gdy przyszedł rano otwierać sklep zauważył, że z pozostawionego przez dostawców towaru brakuje skrzynki z pieczywem. Poszedł sprawdzić monitoring i okazało się, że wcale nie chodzi o głodujące dzieci...

Z wypasionego SUV-a wysiadł dobrze ubrany mężczyzna i bez skrępowania podszedł pod drzwi, zabrał skrzynkę i po chwili odjechali wraz z kierowcą i pasażerem.

- Nie zgłaszałem sprawy policji, bo i tak powiedzą, że to znikoma wartość szkody. Tam było parę bochenków chleba, jakieś bułki, drożdżówki. Towar był wart może 100 złotych. Ale chcę sprawę nagłośnić. Przestrzec złodziei i ostrzec właścicieli, by montowali kamery - przekonuje Daniel, właściciel sklepu w Groniu.

Kim są złodzieje - nie wiadomo.

fi/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 07.03.2025 11:54