Koniec off-roadowej samowolki? Powiat Tatrzański chce ukrócić moto safari - przepisy mocno uderzą w branżę

Koniec swobodnej jazdy po polach i lasach? Powiat Tatrzański planuje ograniczyć działalność wypożyczalni quadów i firm organizujących wyprawy off-road. Nowe przepisy mają ochronić przyrodę i poprawić komfort mieszkańców. Co się zmieni?
Już 27 marca radni Powiatu Tatrzańskiego zdecydują o przyszłości poruszania się quadami, skuterami śnieżnymi oraz pojazdami off-road. Projekt nowych przepisów jest odpowiedzią na rosnące niezadowolenie społeczne związane z nielegalnymi przejażdżkami i ich negatywnym wpływem na środowisko oraz komfort mieszkańców.

Projekt uchwały Rady Powiatu Tatrzańskiego zakłada wprowadzenie szeregu restrykcji dotyczących rekreacyjnego użytkowania pojazdów silnikowych. Najważniejsze z nich to:

- zakaz poruszania się pojazdami w odległości mniejszej niż 500 metrów od budynków mieszkalnych (300 metrów w przypadku pojazdów elektrycznych),

- zakaz jazdy w godzinach nocnych, tj. od 19:00 do 9:00,

- ograniczenie poruszania się w zgrupowaniach: maksymalnie 5 quadów, 5 buggy, 3 skutery śnieżne lub 2 pojazdy off-road poruszające się w odległości mniejszej niż 50 metrów od siebie,

- limit prędkości do 20 km/h,

- zakaz poruszania się po urządzonych ścieżkach rowerowych,

- zakaz jazdy po polach, łąkach, pastwiskach i drogach gruntowych bez zgody właściciela lub zarządcy terenu.

Ograniczenia dotyczyć będą quadów, pojazdów typu buggy, motocykli crossowych, samochodów terenowych i skuterów śnieżnych.

Projekt zakłada także nowe zasady dla firm zajmujących się wynajmem quadów i organizacją wypraw terenowych. Przedsiębiorcy będą zobowiązani do informowania klientów o obowiązujących przepisach przed wypożyczeniem pojazdu. Niedopełnienie tego obowiązku, podobnie jak naruszenie zakazów dotyczących poruszania się w określony sposób, może skutkować nałożeniem kary grzywny.

W ostatnich latach w regionie nasiliły się przypadki nielegalnych przejażdżek, które doprowadziły do zniszczenia łąk, pól, dróg gruntowych i lasów. Głośne silniki i grupowe wyprawy były również przyczyną skarg mieszkańców oraz problemów związanych z ochroną przyrody.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 20.03.2025 09:38