Chodzi mu o prace przy drodze krajowej, czyli Alejach Tysiąclecia w Nowym Targu.
- Firma sprzątająca wzdłuż Alei Tysiąclecia odstawia fuszerkę, jak co roku zresztą. Chodnik przejedzie tyle ile auto ma szerokości, a resztę spycha na ulicę. A przy terenach zielonych coś wyrwie, a bardziej wyszarpie i wrzuci wszystko z piaskiem za krawężnik, czyli na chodnik - podkreśla czytelnik przedstawiając na dowód serię zdjęć.
Warto pamiętać, że za utrzymanie dróg odpowiadają ich właściciele - w tym przypadku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
fi/