Zapach asfaltu unosi się nad uzdrowiskiem. Ale to raczej dobra wiadomość

Powoli dobiegają końca prace przy przebudowie ul. Zakopiańskiej. Ma to związek z rewitalizacją linii kolejowej Chabówka - Nowy Sącz.
Było to konieczne, by umożliwić bezkolizyjny przejazd na drugą stronę torów dzielących dotąd miasto na pół. O ile nie sprawiało to dotąd większych kłopotów, gdy pociągi z rzadka dojeżdżały do Rabki, to w przyszłości mogłoby stanowić ogromne utrudnienie. Pociągi pojadą bowiem dalej, a ich częstotliwość po nowym połączeniu z Krakowem będzie znacznie większa.

Pozostanie zapewne otartą kwestią czy ten jeden przejazd wystarczy. Niestety, to już pozostanie jedynie akademicką dyskusją, bo przebudowa dobiega końca.

Drogowcy dziś od rana układają asfalt na fragmencie ul. Zakopiańskiej, która będzie przebiegać między nowymi rondami - u zbiegu z ul. Podhalańską oraz obok niedokończonego marketu. Na większości odcinka pierwsza warstwa asfaltu jest już położona. Czy przejedziemy nią jeszcze przed świętami? Zobaczymy.

Kończy się też układanie bruku na remontowanym przejeździe kolejowym na ul. Orkana. Ulica miała zostać otwarta przed świętami. Zdążą?
fi/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.04.2025 17:06