Grzegorz Bryniarski pokazał na filmie co tej zimy wyrzucili spacerujący po tafli zamarzniętego Morskiego Oka - turyści. Chusteczki są dosłownie wszędzie. - Szkoda tej przyrody - mówi na nagraniu pracownik TPN.
Topiący się śnieg i lód ponownie odkrył jacy ludzie wchodzą na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego i jaki mają oni stosunek do przyrody. Tylko w Morskim Oku widać setki wyrzuconych chusteczek higienicznych, których jak twierdzi Grzegorz Bryniarski nie ma jak wyzbierać. - One zostaną w Morskim Oku, albo spłyną w dół potokiem.
Pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego ze smutkiem opowiada, jak teraz wygląda jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. - Patrzcie, to wszystko co jest takie białe, to są chusteczki higieniczne. To są śmieci. Tego są setki po całej tafli - mówi Bryniarski.
e/s