"Podhalanka" kończy 24 lata. Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Targu świętuje, a w tle... marzenia o poziomie Oksfordu

Dzisiejsze obchody Święta Uczelni rozpoczęły się Mszą św. w kościele św. Katarzyny. Po nabożeństwie na dalsze, oficjalne uroczystości uczestnicy przejechali do Kampusu Akademii. Do początków sprzed blisko ćwierćwiecza nawiązywała w swym przemówieniu tak rektor dr Bianka Godlewska-Dzioboń jak i wielu zaproszonych gości.

Miliony na edukację praktyczną


- Jesteśmy uczelnią, która powstała z potrzeby regionu i dla dobra regionu. Nasze początki były odpowiedzią na realne oczekiwania mieszkańców Podhala. Gdy wielu młodych ludzi opuszczało rodzinne strony, aby zdobyć wykształcenie, zrodziła się potrzeba tu, na miejscu stworzenia ośrodka nauki- wspominała rektor.

Dziś uczelnia kształci blisko 1500 studentów, każdego roku rekrutuje blisko 700 nowych studentów, a podobna ilość zasila szeregi absolwentów. Rok budżetowy uczelnia zakończyła zyskiem ponad 7 mln zł. To dzięki dotacją z ministerstwa, jak i pozyskaniu środków dodatkowych na cyberbezpieczeństwo, wsparcie osób z niepełnosprawnościami czy wynagrodzenia dla pracowników.

Uczelnia też stara się o środki na różnego typu projekty - to około 9 mln zł. W tym roku uczelnia wydała 3,5 mln zł na sprzęt związany z kierunkami okołomedycznymi, udało się zakupić profesjonalny, w pełni wyposażony w sprzęt ambulans.

- Jesteśmy uczelnią praktyczną i staramy się, by nasi studenci uczyli się w warunkach terenowych, praktycznych. To krok milowy naszej uczelni w zakresie poziomu kształcenia, ale też wyraz naszej troski o bezpieczeństwo mieszkańców regionu, bowiem w sytuacjach kryzysowych karetka może być wykorzystywana, jeśli będzie taka potrzeba.

Szkoła praktyków i jej empatyczni studenci


Marek Wierzba, dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego wspomina nie tylko czasy tworzenia uczelni, w których jako samorządowiec uczestniczył. Wypowiedział się także jako pracodawca dla licznych absolwentów Podhalanki.

- Uczelnia jest potrzebna młodzieży, studentom, a nam potrzebni są dobrze wykształceni fachowcy - podkreślił. - Wielokrotnie mam okazję przekonać się o tym, że uczelnia kształci znakomitych fachowców. W Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym zatrudniamy pielęgniarki, pracowników, fizjoterapeutów i są to naprawdę dobrze przygotowani do zawodu ludzie.

Także Waldemar Wojtaszek, wiceburmistrz Nowego Targu podkreślał nie tylko profesjonalizm, ale także empatię studentów i absolwentów.

- Akurat miałem okazję do wielokrotnych wizyt, zarówno na oddziale paliatywnym jak i wewnętrznym nowotarskiego szpitala, gdzie spotykałem studentów. I chce podkreślić, że zarówno na poziomie merytorycznym są przygotowani na wysokim poziomie jak i pod względem empatii - zauważył.

Mierząc wysoko


Do mównicy podszedł także Jan Sięka, przewodniczący rady miasta, który podkreślił jak ważne znaczenie ma uczelnia dla regionu.

- Bardzo się cieszę, że w mieście powiatowym na południu Polski jakim jest Nowy Targ istnieje uczelnia wyższa. Mówię często, że ani Oksford, ani Cambridge nie są wielkimi miastami, a posiadają uczelnie na światowym poziomie. I życzę pani rektor i całej społeczności mierzenia tak wysoko, byśmy kiedyś mogli powiedzieć, że mamy tu uczelnię na poziomie Oksfordu czy Cambridge. Tego życzę sobie ja, tego życzę również państwu. Wielu powie: wariat, niezrównoważony, ale trzeba mierzyć wysoko, trzeba marzyć o wielkich rzeczach - podkreślił Jan Sięka.

Dodał przy tym, że kamieniem milowym na tej drodze powinien być kierunek lekarski, o który trzeba walczyć. Przypomnijmy, że wciąż, choć kształci już kolejny rok, kierunek ten nie uzyskał akceptacji Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

Absolwent ze skrzypcami


Uroczystości były także okazją do wręczenia odznaczeń i wyróżnień dla zasłużonych pracowników oraz studentów.

Jednym z kluczowych punktów był wykład dr. hab. Edwarda Malaka, pt. "Upadek Konstantynopola [1453] przestrogą dla Europy", w którym autor nie tylko skupił się na historii, ale także zawarł wiele odnośników do czasów teraźniejszych jak i dziejów naszego kraju.

Na zakończenie w centrum wydarzeń uczelnianej auli pojawił się Piotra Szewczyk, absolwent Podhalanki, który zagrał koncert wraz ze swoim zespołem.

Józef Figura

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 20.05.2025 19:06