List. "Sytuacja powtarza się za każdym razem, gdy baca przechodzi wałami z owcami"
LIST. "Szanowni Państwo, Chciałbym zwrócić uwagę na poważny problem zanieczyszczenia odchodami owiec na wałach nad Dunajcem, na odcinku od strony ul. Nadwodniej, od mostu przy ul. Kościuszki do mostu przy ul. Legionów Piłsudskiego oraz na całej kładce pieszo-rowerowej pomiędzy tymi mostami" - napisał w liście do redakcji nasz czytelnik.
"Chodnik w tym obszarze jest całkowicie pokryty odchodami, co sprawia, że przejście pieszo bez zabrudzenia obuwia jest niezwykle trudne, a przejechanie rowerem czy wózkiem dziecięcym praktycznie niemożliwe. Sytuacja powtarza się za każdym razem, gdy baca przechodzi wałami z owcami, które nie są odpowiednio pilnowane i wchodzą na chodnik, gdzie nie powinny się znajdować.
Dodatkowo, zanieczyszczenie to stanowi potencjalne zagrożenie epidemiologiczne. Odchody zwierząt mogą być źródłem patogenów, takich jak bakterie (np. Escherichia coli, Salmonella) czy pasożyty, które mogą przenosić się na ludzi poprzez kontakt z zabrudzonymi powierzchniami, obuwiem czy rękami. Jest to szczególnie niebezpieczne dla dzieci, osób starszych oraz wszystkich korzystających z kładki, którzy mogą nieświadomie przenieść patogeny do domów. Intensywne użytkowanie tej trasy przez mieszkańców i turystów zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się chorób, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim, gdy ruch pieszy i rowerowy jest większy.
Proszę o nagłośnienie tego problemu, aby odpowiednie służby miejskie podjęły działania, takie jak kontrola nad przemieszczaniem się zwierząt, zapewnienie ich odpowiedniego nadzoru oraz regularne sprzątanie chodnika i kładki. Rozwiązanie tej kwestii jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego i komfortu użytkowników ścieżki.
Z poważaniem, Mieszkaniec Nowego Targu"