Na Komisję Ekonomiki przyszli zakopiańscy sklepikarze, którzy obawiają się nowej opłaty targowej. Przynieśli transparenty.
Opłata ma być egzekwowana. Obecnie wynosi 2 zł, ale nikt jej nie pobiera. Ma być podniesiona do 4 zł i skrupulatnie inkasowana.
Niezadowoleni z takiego obrotu spraw są sklepikarze, głównie właściciele straganów m.in. z pamiątkami. Obawiają się, że opłata uderzy w ich małe biznesy. Trwa dyskusja z urzędnika i radnymi na ten temat.
e/r