19- i 27-letni mieszkańcy powiatu nowotarskiego zatankowali samochód na stacji benzynowej w Zembrzycach odjechali bez płacenia. W dodatku posłużyli się skradzionymi tablicami rejestracyjnymi.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 22 maja. Około południa policjanci z komisariatu w Suchej Beskidzkiej otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa. Jak ustalono, sprawcy poruszali się volkswagenem, który zatankowali na kwotę sięgającą kilkuset złotych. Po uzupełnieniu baku, odjechali bez uiszczenia należności.
Na tym jednak nie koniec. W toku śledztwa policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej ustalili, że złodzieje wykorzystali w tym celu skradzione wcześniej w powiecie myślenickim tablice rejestracyjne, które zamontowali na swoim pojeździe, by utrudnić identyfikację.
Funkcjonariusze szybko namierzyli podejrzanych. Okazali się nimi 19- i 27-letni mieszkańcy powiatu nowotarskiego. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Suchej Beskidzkiej. Tam usłyszeli zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, za kradzież szczególnie zuchwałą - czyli m.in. taką, w której sprawca wykazuje ostentacyjne lekceważenie wobec poszkodowanych, używa przemocy wobec rzeczy lub działa w sposób wyjątkowo prowokacyjny - grozi od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Sucha Beskidzka, r/