Czwarty odwiert Geotermii Podhalańskiej opóźniony. Start prac w Bańskiej Niżnej najwcześniej latem (zdjęcia)

Choć Geotermia Podhalańska jest w pełni przygotowana do rozpoczęcia wiercenia nowego odwiertu produkcyjnego w Bańskiej Niżnej, realizacja przedsięwzięcia przesuwa się w czasie. Powodem są trwające prace w Szaflarach, gdzie ten sam wykonawca prowadzi odwiert dla lokalnego samorządu.
- Czekamy cierpliwie, bo nie mamy wyjścia - przyznaje Wojciech Drzymała, prezes Geotermii Podhalańskiej.

W Bańskiej Niżnej ma powstać czwarty odwiert służący do wydobywania gorącej wody. Jednak rozpoczęcie prac uniemożliwia przeciągający się pobliski projekt najgłębszego odwiertu. - To jedna i ta sama wiertnia. Dopóki nie zakończą testów i nie zdemontują urządzeń w Szaflarach, nie mogą przenieść się do nas. Jesteśmy jak naczynia połączone - tłumaczy Drzymała.

Według szacunków, realny termin rozpoczęcia odwiertu to lipiec lub sierpień. Jak podkreśla prezes spółki, przeniesienie sprzętu wiertniczego nie jest operacją natychmiastową. - Mobilizacja sprzętu, demontaż, transport, ponowne ustawienie - to wszystko wymaga czasu. Patrząc na tempo prac w Szaflarach, trudno być optymistą co do wcześniejszego startu.

4 kilometry w głąb ziemi

Planowany odwiert osiągnie głębokość około 4 tysięcy metrów. Będzie to czwarta instalacja produkcyjna Geotermii Podhalańskiej, której celem jest zwiększenie ilości ciepła dostępnego w systemie.

- Znamy ten horyzont bardzo dobrze, bo trzy poprzednie odwierty pracują w tej samej warstwie - zaznacza prezes. - Spodziewamy się temperatury wody na poziomie 85-93°C, podobnie jak dotychczas. Chodzi o zwiększenie ilości czynnika grzewczego w systemie. Podłączamy coraz więcej obiektów w Zakopanem, Białym Dunajcu i Poroninie. Musimy mieć więcej gorącej wody do dyspozycji - wyjaśnia.

System gotowy na więcej

Chociaż prace nad odwiertem jeszcze się nie rozpoczęły, to infrastruktura systemowa została już rozbudowana. Powstaje nowy rurociąg zrzutowy przystosowany do większej objętości wody, a także zakończono modernizację wymienników ciepła.

- Przygotowujemy się tak, jakby odwiert już istniał. Gdy tylko zostanie wykonany, to od razu będziemy mogli go podłączyć. Cała infrastruktura będzie już gotowa do pracy - zapewnia Drzymała.

Nowe perspektywy w Szaflarach

W międzyczasie w Szaflarach trwają testy nowej, głębszej warstwy geotermalnej, położonej ponad 5 kilometrów pod powierzchnią. Pierwsze analizy sugerują wyższą temperaturę wody niż w obecnie eksploatowanych zasobach. - Wszystko zależy od wyników testów, wydajności odwiertu i decyzji geologów oraz ministerstwa - zaznacza prezes mówiąc o tym, która warstwa będzie eksploatowana.

Władze Geotermii są przygotowane także na scenariusz integracji odwiertu z Szaflar z własnym systemem. - Zleciłem już przygotowanie dokumentacji projektowej podłączenia odwiertu z Szaflar do naszego systemu. Nie budujemy nowego zakładu górniczego, wszystko zostanie zintegrowane - dodaje Drzymała.

e/r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.06.2025 17:50