Pociąg retro wraca na trasę. Tym razem przejedzie na trasie do Sieniawy
Świetnie się trzymające - mimo upływu lat - eksponaty ze Skansenu w Chabówce to niewątpliwa atrakcja. Kolejny rok jednak nie przejedzie przez Rabkę-Zdrój.
Wszystko z powodu trwającej kolejowej inwestycji na linii nr 104 z Chabówki do Nowego Sącza. Stąd zjawiskowe ciuchcie ruszą w stronę Nowego Targu, ale tylko do stacji w Sieniawie, skąd wrócą do Chabówki.
To także jedna z najpiękniejszych tras w regionie, będąca fragmentem historycznej kolei zakopiańskiej zbudowanej w 1899 roku z inicjatywy hrabiego Władysława Zamojskiego. Wagony pamiętające początek XX wieku, prowadzone równie zabytkowym parowozem i przepiękne krajobrazy doliny Raby sprawiają, że podróż staje się niezapomnianym przeżyciem dla każdego pasażera.
Organizatorzy umożliwiają także zamówienie dodatkowego przejazdu w sobotnie przedpołudnie dla grup liczących powyżej 50 osób.
Chabówka pozostaje jednym z ostatnich miejsc w Polsce, gdzie można doświadczyć tak wyjątkowej formy turystyki kolejowej - żywej lekcji historii, w której zabytkowy pociąg nie jest tylko eksponatem, ale wciąż pokonuje kolejne kilometry.
Szczegółowy rozkład jazdy, rezerwacji i cennik znajdziecie na stronie
Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce
fi/