Koncert na zakończenie Świąt Zwycięstwa (galeria)

NOWY TARG. W salce na terenie parafii św. Katarzyny, gdzie mieści się Dobry Club odbyło się spotkanie ekumeniczne przygotowane przez Wspólnotę „Dziewiczy Orszak Baranka” (nazwę zaczerpnięto z Apokalipsy św. Jana). Spotkanie to stanowiło ukoronowanie „Świąt Zwycięstwa” i jak co roku było okraszone dobrą muzyką.
Tym razem w wykonaniu: Weroniki Trochimiuk (wokal), Weroniki Białoń (wokal), Szymona Polańskiego (wokal i gitara akustyczna), Łukasza Iżyka (wokal), Kamila Cudzicha (perkusja), Konrada Basiuka (gitara basowa), Piotra Wojtusiaka (gitara elektryczna).

Tak o samej Wspólnocie mówi Szymon Polański: „Jako Wspólnota przy parafii św. Katarzyny istniejemy od 2003 roku. Naszym celem jest doświadczenie pełni chrześcijańskiego życia, a realizujemy to przez cotygodniowe wspólne spotkania całej Wspólnoty (niedziela) oraz małych biblijnych grup (raz w ciągu tygodnia). Jako Wspólnota współtworzymy Międzynarodową Szkołę Życia Chrześcijańskiego (Ukraina, Rosja, Polska, Białoruś, Izrael, Austria, Litwa, Czechy), biorąc odpowiedzialność za filię krakowsko-nowotarską. Szczególnym rysem naszej Wspólnoty jest Uwielbienie, jako żywe i autentyczne wyrażanie Bogu wdzięczności i przeżywanie Jego obecności pośrodku okoliczności naszego życia.

Od samego początku, przy różnych okazjach wychodzimy „na zewnątrz”, jednym z takich działań jest znany w Nowym Targu Dobry Club, działający od 2004 roku w używanej przez nas salce. Tam staramy się organizować, przy wsparciu Urzędu Miasta, interesujące wydarzenia kulturalne - głównie koncerty. Dbamy o to, żeby było to miejsce otwarte na różne gatunki i formy i dalekie od indoktrynacji.

Ostatnim wydarzeniem jakie robiliśmy pod szyldem Dobrego Clubu były "Święta Zwycięstwa". Do udziału i tworzenia tego wydarzenia zaprosiliśmy inne grupy i środowiska chrześcijańskie z Nowego Targu. Na rynku zorganizowaliśmy plenerowe kino, gdzie można było zobaczyć krótkometrażowe filmy; akcja służyła także zaproszeniu na kolejne wydarzenia. Zespół Quite Loud Gospel zagrał bardzo dobry koncert (pisaliśmy o nim tutaj - przyp. red.), a my zagraliśmy, przeniesiony z 10 kwietnia, Wielkanocny Koncert Uwielbienia.

Wielkanocne Koncerty są już pewną tradycją - ten był piątym z kolei. Zawsze zabiegamy o to, żeby była to impreza plenerowa, a przez to otwarta. Tym razem nasze plany zmieniła pogoda i koncert odbył się w salce. Poprzez te koncerty chcemy pokazywać, że modlitwa nie jest sprawą nudną, odległą, niezrozumiałą i statyczną.”

t/

Zdjęcia Piotr Korczak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.05.2010 01:02