"Bal w Operze" późną nocą (zdjęcia)
ZAKOPANE. W organizację trzeciej Nocy Muzeów włączyła się Tatrzańska Agencja Rozwoju Promocji i Kultury mająca siedzibę w Jasnym Pałacu. To tam miało miejsce ostatnie wydarzenie Nocy Muzeów w Zakopanem AD 2010 (nie licząc Harendy czynnej do godziny 2.00).
Wystawiono poemat satyryczny, pt.: "Bal w Operze" autorstwa Juliana Tuwima wyreżyserowany i brawurowo wykonany po północy przez Ewę Czamańską i Grażynę Syrzistie, artystki Towarzystwa Miłośników Teatru im. Heleny Modrzejewskiej.
Dzięki profesjonalnemu nagłośnieniu przez Marka Wacławskiego, absolwenta Uniwersytetu im. Marii Curie - Skłodowskiej w Lublinie – Instytut Wychowania Artystycznego oraz Liceum Sztuk Plastycznych im. A. Kenara w Zakopanem, artystki bardzo dobrze poradziły sobie z trudnym, ostrym i brutalnym tekstem.
Miejsce było wymarzone – elegancka Sala Lustrzana urządzona w stylu tamtej epoki. Czas przedstawienia też ciekawy. Północ, to taka granica za którą na każdej hulance pękają konwenanse i zaczyna się „bal w operze”...
A o słodki poczęstunek dla gości zadbała Piekarnia Cukiernia Ekologiczna Anny Piwowarczyk.
Tekst i zdj. Piotr Kyc