Otwarcie nowej siedziby nowotarskiego Urzędu Skarbowego, ale jeszcze nie dla mieszkańców
NOWY TARG. "Marzenia się spełniają" - baner z takim napisem witał gości uroczystości otwarcia nowego gmachu Urzędu Skarbowego w Nowym Targu przy ulicy Parkowej. Marzenia spełniły się urzędnikom skarbówki, którzy jeszcze w październiku planują przeprowadzkę z ciasnych pokoi budynku przy Placu Słowackiego do wyśnionego nowego urzędu.
Było przecięcie wstęgi, oficjalne wystąpienia zaproszonych gości i przemowy. Wszystko w obecności lokalnych samorządowców, parlamentarzystów, szefów instytucji, urzędników i VIP-ów. Uroczystość była jednak przede wszystkim okazją do zobaczenia, w jakich warunkach przyjdzie już niebawem pracować urzędnikom, a mieszkańcom powiatu załatwiać swoje sprawy.
Do budynku prowadzą dwa główne wejścia, przystosowane dla niepełnosprawnych. Po wejściu do środka "pachnie nowością". Na parterze jest nowoczesna, przestronna sala obsługi klienta z piętnastoma stanowiskami. Wygodne miejsca do siedzenia dla oczekujących, kącik dla dzieci z klockami i grami planszowymi, i w końcu przestronnie - w nowym urzędzie o ciasnocie, jaka panowała w budynku przy Pl. Słowackiego, tu nie ma mowy. Bo i pomieszczeń więcej - co najmniej 10 razy więcej pokoi plus sale konferencyjne - spacerując po całym gmachu nietrudno stracić orientację.
Pokoje są nowocześnie urządzone - z podwieszanymi sufitami, roletami w oknach - ale bez fanaberii. Co rzuca się w oczy to brak informacji co gdzie jest i brak mebli. Gdyby nie to, to wystarczyłoby tylko zapełnić pokoje urzędnikami, i siedziba byłaby już gotowa do przyjęcia pierwszych petentów.
Uroczystość otwarcia połączona była z rozpoczęciem konferencji "Zmieniamy oblicze skarbowości", na której pojawili się m.in. wiceminister finansów Marian Banaś i dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie Janusz Kasprzyk.
Kierownictwo nowotarskiej skarbówki zapowiada, że pierwszych petentów Urząd Skarbowy przyjmie w nowej siedzibie pod koniec października.
ryb/