NOWY TARG. Dwa mecze na szczycie CLJ między MMKS Podhale a Sokołami Toruń dostarczyły sporo emocji. W pierwszym związane były nie tyle z wydarzeniami na lodzie, co ze spięciem pomiędzy zawodnikami. Drugi pojedynek był bardziej emocjonujący i zakończył się dopiero po rzutach karnych.
Jako pierwsi w sobotnim meczu gola strzelili torunianie wykorzystując sygnalizację głównego arbitra o karze na zawodniku MMKS-u. Wówczas wprowadzili 6 gracza i przy 5 nowotarżan udało się im zdobyć bramkę. Wyrównujące trafienie padło w 16 min., gdy nowotarżanie mieli więcej o jednego gracza na lodzie. Szumal uderzał z niebieskiej, a lot krążka przed bramką zmienił jeszcze Guzik i było 1:1. Na początku drugiej tercji, gdy Szumal siedział na ławce kar, Guzik zmarnował sytuację sam na sam z Krzysztofem Bojanowskim. W 25 min. torunianie złapali, kare za nadmierną ilość graczy na lodzie a po 30 sekundach kolejną. Nowotarżanie szybko założyli zamek i Sulka wyprowadził swą drużynę na prowadzenie. Po kolejnych 3 minutach było już, 3:1 gdy Wcisło wykorzystał kolejną kare Sokołów. W 34 i 36 minucie MMKS wygrywał już czterema golami po bramkach Kosa i F. Wielkiewicza.
Przez całe spotkanie obie drużyny grały na pograniczu faulu, twardo, ale czysto toteż bandy trzeszczały. W III tercji obie drużyny zdobyły po jednym golu i gdy do końca meczu pozostawało 6 sekund a pora na zegarze była bliska tej z piątkowego meczu PLH MMKS-u ze Stoczniowcem doszło do małej szarpaniny, w której uczestniczyło kilkoro hokeistów z obu drużyn. Kary meczu dostał Szumal (za rozpoczęcie bójki) i Huzarski (za niesportowe zachowanie) Po krótkiej wymianie zdań za pomocą rąk obie drużyny dokończyły brakujące 6 sekund i w spokoju rozjechały się do szatni.
Mecz rozgrywany o bardzo wczesnej porze w niedzielę (8 rano) widać było, że ta godzina spowodowała senną grę w zespole z Nowego Targu. Grali praktycznie cały czas w tercji rywala, ale zdobywanie goli przychodziło im z wielką trudnością. Inaczej wśród torunian, których groźne kontry przeważnie powodowały, że krążek znajdywał drogę do bramki MMKS-u. Po 11 minutach było, 2:2 ale w 12 min. znów obrona zaspała i Pieniak zdobył 3 gola. Po stracie gola nowotarżanie „długo kręcili kręciołki w tercji Sokołów aż w końcu przyniosło to im zamierzony efekt i Guzik zdobył wyrównującego gola. Przez prawie całą drugą tercję na lodzie nie działo się nic aż na 71 sekund przed końcem tej odsłony mocny strzał pod poprzeczkę Wcisło dał 4 gola MMKS-owi.
Torunianie od pierwszej minuty III tercji zaatakowali i w 4 min. strzelili 3 gole. A mogli jeszcze czwarte trafienie dołożyć, ale krążek minimalnie minął słupek. Po ostatnim trafieniu bramkarz MMKS Bartłomiej Niesłuchowski jak spadał – wepchnięty do bramki przez kolegę z drużyny i jednego z torunian – uderzył jeszcze tyłem głową w poprzeczkę (ma podejrzenie lekkiego wstrząsu mózgu) i w bramce zastąpił go Michałczak.
Młody bramkarz MMKS-u pierwszą interwencję miał dobrą broniąc mocny strzał jednego z graczy Sokołów, ale w 48 minucie musiał skapitulować. Po kolejnych 40 sekundach torunianie przegrywali, ale tylko dwoma bramkami, gdy Wcisło wykorzystał grę w przewadze swej drużyny. W 54 min. torunianie znów odskoczyli gospodarzom na 3 trafienia, ale MMKS po upływie około 30 sekund. znów zniwelował różnice bramkową do dwóch goli. W 57 min. i 57 sek. trener MMKS Łukasz Gil zdecydował się wprowadzić 6 gracza gdyż torunianie grali, w „4” gdy jeden z ich graczy poszedł na ławkę kar. Niespełna minutę później zdobyli bramkę kontaktową i do remisu potrzebowali jeszcze jedną. Ta również wpadła (Michałczak był już w bramce) po 14 sekundach od ostatniego trafienia. Dogrywka zmiany rezultatu nie przyniosła a rzuty karne lepiej wykonywali torunianie i to oni zgarnęli 2 punkty.
We wtorek (19.15) i środę (19.30) MMKS rozegra kolejne ligowe mecze w Janowie.
MMKS Podhale – Sokoły Toruń 6:2 (1:1 ; 4:0 ; 1:1)
12:43 0:1 Michał Kalinowski /6na5/
15:12 1:1 Kacper Guzik – Łukasz Szumal /5na4/
24:58 2:1 Krzysztof Sulka – Kamil Wcisło /5na3/
27:56 3:1 Kamil Wcisło – Kacper Kos /5na4/
33:27 4:1 Kacper Kos – Daniel Kolasa
35:08 5:1 Filip Wielkiewicz – Kacper Guzik – Bartłomiej Bielak
49:47 5:2 Szymon Mądrowski – Konrad Bakos – Piotr Winiarski /5na3/
55:59 6:2 Kacper Guzik
Sędziowali: Przemysław Kępa – Rafał Sulka – Grzegorz Wsół
Kary: MMKS – 51 min. / w tym 25 min. kara meczu za n/z dla Łukasza Szumala/ - Sokoły – 51 min. /w tym 2 min. tech. i 5 + 20 min. dla Piotra Huzarskiego za niesportowe zachowanie/
MMKS Podhale Nowy Targ – Sokoły Toruń 8:9 k. (3:3 ; 1:0 ; 4:5 ; d.0:0 ; k. 1:2)
04:59 0:1 Kacper Jankowski – Piotr Winiarski
06:57 1:1 Filip Wielkiewicz
09:10 1:2 Jakub Działdowski
10:42 2:2 Daniel Kolasa /5na4/
11:50 2:3 Bartosz Pieniak – Piotr Huzarski
14:24 3:3 Kacper Guzik – Filip Wielkiewicz
38:49 4:3 Kamil Wcisło /4na4/
41:12 4:4 Bartosz Pieniak /5na4/
41:59 4:5 Szymon Mądrowski – Konrad Bakos
43:57 4:6 Bartosz Pieniak
47:33 4:7 Piotr Winiarski
48:06 5:7 Kamil Wcisło – Kacper Guzik – Krzysztof Sulka /5na4/
5:8 53:46 Marek Iwański
6:8 54:23 Łukasz Gacek – Artur Woźniak
7:8 58:55 Kamil Wcisło – Kacper Guzik – Krzysztof Sulka
8:8 59:09 Kacper Guzik – Jakub Plewa
8:9 65:00 Bartosz Pieniak /decydujący rzut karny/
Karne:
+ Michał Kalinowski
- Kamil Wcisło
+ Bartosz Pieniak
+ Kacper Guzik
- Jan Rodziewicz
- Kacper Kos
Kary: MMKS – 18 min. - Sokoły – 30 min. /w tym 10 min. za n/z dla Krzysztofa Bojanowskiego/
Sędziowali: Jacek Rokicki – Grzegorz Wsół, Rafał Sulka
MMKS: Bartłomiej Niesłuchowski (w sobotę i w niedzielę do 43:57) Paweł Michałczak (od 43:57 do 57:57 i od 58:55 do 65: 00) – Krzysztof Sulka, Łukasz Gacek, Patryk Wielkiewicz, Kamil Wcisło, Daniel Kolasa, Łukasz Szumal, Robert Mrugała, Kacper Guzik, Filip Wielkiewicz, Dawid Olchawski, Jakub Plewa, Bartłomiej Bielak, Dawid Pacyga, Kacper Kos, Artur Woźniak, Jan Zembal, Mateusz Worwa, Arkadiusz Mielniczek ; Trener: Łukasz Gil
Sokoły: Krzysztof Bojanowski – Konrad Bakos, Patryk Pronobis, Michał Kalinowski, Kamil Kalinowski, Bartosz Pieniak, Piotr Huzarski, Kacper Jankowski, Piotr Winiarski, Mateusz Kurpiewski, Szymon Mądrowski, Jan Kaczorowski, Paweł Heyka, Jan Rodziewicz, Jakub Działdowski, Piotr Husak, Marek Iwański ; Trener: Leszek Minge
Tekst i zdj. Szymon Pyzowski, www.hokej-nowytarg.pl