Bukowina Tatrzańska: co jest ważniejsze - kwiatuszki czy ludzie? Gorąca dyskusja ws. ochrony rzeki Białka
W siedzibie Urzędu Gminy Bukowina Tatrzańska odbyły się warsztaty konsultacyjne na temat opracowania projektu planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 - Dolina Białki.
Organizatorem spotkania była Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie. Obecni byli wójtowie i samorządowcy gmin Bukowina Tatrzańska, Nowy Targ i Łapsze Niżne. Zamysłem warsztatów konsultacyjnych było utworzenie Zespołów Lokalnej Współpracy, które miały by uczestniczyć we wszystkich etapach sporządzania dokumentacji. Podczas prezentacji audiowizualnej organizatorzy przedstawili, co należy do przedmiotów ochrony doliny rzeki Białki (długość koryta Białki- 25 km, 716 ha), tj.:
1) Pionierska roślinność na kamieńcach górskich potoków,
2) Zarośla wrześniowo-wierzbowe na kamieńcach i żwirowiskach górskich potoków,
3) Murawy kserotermiczne(Festuco-Brometea),
4) Górskie łąki konietlicowe użytkowane ekstensywnie,
5) Lasy łegowe i nadrzeczne zarośla wierzbowe,
6) Brzanka - ryba(Barbus meridionalis).
7) Kamień otoczak.
W drugiej części spotkania rozwinęła się dyskusja. Sołtysi pytali: co jest ważniejsze, te kilka roślin rosnących dziko i prawie zanikły rodzaj rybki brzanki czy los ludzi mieszkających na tym terenie? Głosy te były podyktowane dotychczasowymi doświadczeniami, gdy służby ochrony środowiska blokowały działania i inwestycje przeciwpowodziowe zasłaniając się właśnie ochroną tutejszej przyrody.
Sołtysi jednym murem stali za częściowym ujarzmieniem rwącej rzeki, która w ciągu kilku godzin potrafi zniszczyć dorobek życia mieszkańców, a nawet zagrozić życiu. Postulowali, aby mieli możliwość opiniowania każdego projektu inwestycyjnego wokół Białki. Organizatorzy tłumaczyli się niemożnością podjęcia decyzji o częściowej regulacji lub utrzymaniu toku rzeki wobec istniejących przepisów. Dyskusja i spory nie miały końca, a żadna ze stron nie ustąpiła. Do konsensusu nie doszło.
Wobec spornych postaw, wójt Gminy Bukowina Tatrzańska poinformował, że zorganizuje dodatkowe spotkanie z udziałem posłów na Sejm z naszego terenu, którym zostaną przestawione argumenty samorządowców, które powinni wnieść dzisiaj podniesione tematy na ścieżkę legislacyjną. Na tym zebranie zakończono.
Tekst i zdjęcia Franciszek Pacyga / oprac. r/