Dyrektor Oko-Test w Nowym Targu: NFZ wprowadza w błąd opinię publiczną i naszych pacjentów
- Z zaniepokojeniem śledzimy wypowiedzi pani Jolanty Pulchnej, rzecznika prasowego Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Krakowie. Oświadczenie pani Pulchnej zamieszczone w portalu Podhale24.pl w dniu 20 stycznia 2012 r., zawiera stwierdzenia nieprawdziwe lub wprowadzające opinię publiczną i naszych pacjentów w błąd - oświadczył Paweł Zieliński, dyrektor NZOZ Oko-Test w Nowym Targu.
Przypomnijmy, iż wypowiedź rzecznik MOWNFZ w Krakowie, a teraz oświadczenie dyrektora NZOZ Oko-Test w Nowym Targu, to wynik sporu, który wywiązał się po tym, jak NFZ odebrał nowotarskiej placówce kontrakt na leczenie pacjentów z wadami i chorobami wzroku.
Oto oświadczenie dyr. Zielińskiego, które nasza redakcja przed chwilą otrzymała, będące odpowiedzią na oświadczenie rzecznik krakowskiego NFZ:
"W związku z tym, NZOZ Oko-Test Diagnostyka i Chirurgia Oka w Nowy Targu zmuszony jest wskazać, co następuje:
1. Nieprawdziwe jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, że Szpital posiadający umowę na leczenie szpitalne, zobowiązany do zapewnienia 24-godzinnej dostępności, nie może wynajmować sali operacyjnej. Tym bardziej nieprawdziwe jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, że zakaz taki wynika z przepisów prawa. Zapewnienie 24-godzinnej dostępności do bloku operacyjnego w żadnej mierze nie doznaje uszczerbku, a tym bardziej nie zostaje wyłączone w sytuacji, gdy jedna z sal zostaje wynajęta. Szczególnie dobrze widać to w niniejszym wypadku, gdy przedmiotem najmu jest jedna z 6 sal operacyjnych (Szpital w Nowym Targu wykorzystuje maksymalnie 3 sale operacyjne z 6 sal, jakie posiada).
2. Wprowadzające w błąd jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, sugerujące że NZOZ Oko-Test Diagnostyka i Chirurgia Oka w Nowy Targu nie zapewnia bloku operacyjnego w miejscu udzielania świadczeń. Nasz Zakład posiada własny blok operacyjny w miejscu udzielania świadczeń, wpisany w rejestrze Wojewody Małopolskiego jako odrębna komórka, natomiast Szpital w Nowym Targu ma własny blok operacyjny (również odrębna komórka organizacyjna).
3. Wprowadzające w błąd jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, sugerujące że NZOZ Oko-Test Diagnostyka i Chirurgia Oka w Nowy Targu oraz Szpital w Nowym Targu korzystają z tego samego bloku operacyjnego. Jak już wskazano każdy z zakładów ma własny blok operacyjny, zarejestrowany jako odrębna komórka każdego z tych zakładów.
4. Nieprawdziwe jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, że są jakieś jednolite w skali kraju wytyczne, jakoby placówka posiadająca umowę na leczenie jednodniowe nie mogła wynajmować sal operacyjnych i na ich bazie prowadzić własnego bloku operacyjnego. Takie wytyczne nie są nam znane, natomiast dysponujemy wytycznymi Wiceministra Zdrowia Jakuba Szulca, który zajął stanowisko dokładnie przeciwne temu, o czym mówi Pani Jolanta Pulchna, tj. że placówka posiadająca umowę na leczenie jednodniowe może wynajmować sale operacyjne i na ich bazie prowadzić własny blok operacyjny, co będzie spełnieniem wymogów z rozporządzenia Ministra Zdrowia, powołanego przez Panią Jolantę Pulchną. Żaden przepis prawa nie zakazuje Szpitalowi wynajmowania swoich pomieszczeń, w tym sal operacyjnych.
5. Wprowadzające w błąd jest stwierdzenie Pani Jolanty Pulchnej, sugerujące że NZOZ Oko-Test Diagnostyka i Chirurgia Oka w Nowy Targu nie spełnia wymogów określonych w § 4a ust. 3 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego, zgodnie z którym "Świadczeniodawca udzielający świadczeń gwarantowanych jest obowiązany do spełnienia całodobowo warunków określonych odpowiednio w załącznikach nr 3 i 4 do rozporządzenia”. Kategorycznie oświadczamy, że NZOZ Oko-Test Diagnostyka i Chirurgia Oka w Nowy Targu spełnia wszystkie warunki określone w przepisach ww. rozporządzenia, w tym we wszystkich właściwych (odpowiednich) postanowieniach załącznikach nr 3 i 4 do tego rozporządzenia. Potwierdziła to również kontrola MOW NFZ w Krakowie w dniu 28 grudnia 2011 r., zaś do dnia dzisiejszego MOW NFZ w Krakowie nie przedstawił nam precyzyjnie żadnego przepisu tego rozporządzenia, statuującego jakiś wymóg, którego rzekomo nie spełnia nasz Zakład".
Paweł Zieliński / oprac. r/