Polana Szaflarska. Mieszkanie z widokiem na... śmieci (zdjęcia)

NOWY TARG. Tak właśnie wygląda nowoczesne osiedle, do którego wjeżdża się piękną nową drogą. Można się zachwycić architekturą budynków, ale wystarczy dojechać drogą do końca, a zastaje się widok jak na poligonie wojskowym.
Sterty ziemi, która leży już tak długo, że powoli zaczyna zarastać trawą. Stary dźwig, po którym wspinają się i biegają dzieci. Wszystko to nieogrodzone. Porządny płot dochodzi tylko do połowy terenu. Reszta była kiedyś ogrodzona palikami i siatką - teraz jej resztki w postaci drutów leżą na ziemi i stwarzają zagrożenie dla dzieci, które się tam bawią, ale też dla psów, czy ptaków.


Obok osiedla stoi stary wagon pracowniczy. Niedawno Podhale24 interweniowało w sprawie śmieci, które leżały tam tygodniami. Wprawdzie śmieci zostały uprzątnięte na drugi dzień po naszej interwencji (jak się okazało do wnętrza wagonu), ale nie na długo, bo znów leżą dookoła.

W sobotę interweniowała na miejscu policja. Młodzi-znudzeni urządzili sobie tam plac zabaw. Przez okna i dach wyrzucali wszystko co było składowane w przyczepie, przy okazji demolując wagon.

Nie lepsza sytuacja jest za metalowym ogrodzeniem, które ledwo stoi, podparte patykami. Stoi tam porzucony samochód dostawczy oraz zwały śmieci i pracownicze budy, w których codziennie przesiadują różni ludzie.

Mamy piękne, nowe osiedle, a wokół niego trwający od miesięcy bałagan, który dodatkowo stwarza zagrożenie dla osób tam mieszkających i spacerujących. Jak wiadomo dzieci nie sposób upilnować, a tym do głowy przychodzą różne pomysły. Pytanie kiedy dojdzie do nieszczęścia spowodowanego niedbalstwem osób, które są odpowiedzialne za budowę nowego osiedla.

m/ zdj. Michał Adamowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.06.2012 21:59