KLIKUSZOWA. Na zakopiance, tuż przed światłami, zapalił się tir. Auto gasili strażacy, ale spłonęło niemal doszczętnie. Do pożaru doszło prawdopodobnie w wyniku awarii układu hamulcowego.
Tir dojeżdżał do skrzyżowania od strony Krakowa. Jak informuje asp. Jacek Bobak z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu, gdy hamulce uległy awarii, kierowca ratował się hamując silnikiem. Wtedy doszło najprawdopodobniej do jego przegrzania i wybuchu ognia.
W wyniku pożaru zakopianka była zakorkowana przez kilka godzin.
r/ fot. Czytelnik Szymon i Michał Adamowski