Wspomnienie postaci św. Mikołaja daje okazję do zrobienia dobrego uczynku. Uczniowie Publicznego Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Czarnym Dunajcu wraz z wychowawczynią, Jadwigą Trebunią - zorganizowali chwile radości dla pensjonariuszy prowadzonego przez siostry albertynki Domu Opieki im. bł. Siostry Bernardyny w Zakopanem.
Przygotowania rozpoczęły się kilka dni wcześniej. Młodzież zorganizowała strój Mikołaja i stroje aniołów (pominęliśmy ciemną stronę sceny, słusznie zakładając, że w domu sióstr wszyscy byli w tym roku grzeczni, co potwierdziło się podczas Mikołajowej inspekcji), żeńska część Szkoły upiekła pachnące pierniki, przygotowane zostały małe paczuszki dla wszystkich uczestników spotkania (oprócz pensjonariuszy były siostry i personel świecki) , wykonano także kartki świąteczne. Ks. Marian Dziubiński zadbał o to, by serca nakarmić słowem podczas Eucharystii ku czci Niepokalanej. Tę uroczystość antycypowaliśmy w czwartek, gdyż 8 grudnia była sobota, a więc dzień wolny od zajęć. Ks. Dyrektor przygotował – zgodnie z tradycją - obrazki Niepokalanej z cytatami biblijnymi oraz śpiewniki na spotkanie i na Mszę św.
Rano młodzież wraz z opiekunami wyruszyła do Zakopanego busem i samochodem osobowym. Siostry powitały nas bardzo gorąco, co było potrzebne, tym bardziej że na zewnątrz był trzaskający mróz. W kaplicy siostra Bernarda, przełożona domu, opowiedziała o zgromadzeniu albertynek, założycielu św. Bracie Albercie, współzałożycielce bł. Siostrze Bernardynie, przeprowadziła też błyskawiczne szkolenie związane z pracą w prowadzonym ośrodku.
Na na korytarzu domu pomocy – największym pomieszczeniu – zgromadziło się kilkanaście pensjonariuszek, jedyny pensjonariusz - przedstawiciel rodzaju męskiego, pan Władziu, który tego dnia obchodził swoje urodziny (przeżył chwile euforii, kiedy nasza młodzież podniosła go w górę na fotelu w czasie toastu), oraz młodzież i siostry albertynki. Po krótkim wprowadzeniu ks. Dyrektora Wojciecha Strzeleckiego młodzież wyśpiewała przygotowane piosenki o św. Mikołaju, przymawiając się o prezenty. Dostojny Gość był na to przygotowany, spełnił prośbę i wszystkim pensjonariuszom wręczył upominek za życiowe zasługi czy z racji wieku. Przed poważniejszym zadaniem musiały natomiast stanąć siostry albertynki i personel, wykazując się wiedzą i bystrością podczas krótkiego egzaminu z wiedzy i moralności. Każdy otrzymał jakiś drobiazg, ale radości przy tej okazji było wiele!
Następnym etapem były wizyty w pokojach. Kilkoro uczniów odprowadzało domowników do przytulnych M1, po to, by bodaj przez chwilę wsłuchać się w historię ich życia, zaczerpnąć trochę doświadczenia, ale również przekazać coś o sobie. Dla obu stron był to czas bardzo ubogacający.
O godz. 11.00 w tamtejszej kaplicy rozpoczęliśmy Mszę św. ku czci Niepokalanej, podczas której w homilii ks. Dziubiński połączył osoby Maryi i św. Mikołaja w jedną ideę bycia dla innych znakiem miłości samego Boga. Po Eucharystii siostry przygotowały smaczny bigos, a przy wyjściu wszyscy otrzymali paczkę ze słodyczami. Ostatnim punktem był „dar” św. Mikołaja, czyli godzinny pobyt na kręgielni w Aquaparku. Zawody na 5 torach, oblężonych przez 26 zawodników, sprawiły wiele radości każdemu z uczestników Mikołajowej wyprawy.
Ks. Wojciech Strzelecki sdb, ks. Marian Dziubiński sdb