Spotkanie autorskie A. Dziedziny Wiwra w pijalni wód mineralnych Domu nad Zdrojami
SZCZAWNICA. W pijalni wód mineralnych Domu nad Zdrojami odbyło się spotkanie autorskie ze szczawnickim poetą Andrzejem Dziedziną Wiwrem. Pretekstem do zorganizowania spotkania był wydany najnowszy tomik jego poezji pt. "Moja wiara", w którym zawarł kilkadziesiąt wierszy na tematy religijne, niejednokrotnie związane z tradycją, obrzędami i zwyczajami góralskimi.
Tomik ukazał się dzięki życzliwości Rafała Monity z wydawnictwa Astraia w Krakowie, który prowadził spotkanie.
Został zilustrowany pięknymi obrazami na szkle autorstwa Anny Madei. Już pierwsza jego strona z obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus w strojach góralskich daje wyobrażenie czytelnikowi o charakterze i kontekście wierszy.
Słowem wstępnym tomik opatrzył proboszcz parafii Szlachtowa – Jaworki, ks. Józef Włodarczyk.
- To przecież z życia i doświadczenia swojej małej Ojczyzny, jaką są Pieniny, autor wydobywa te wszystkie przemyślenia i werbalizuje to, co jest naszym codziennym doświadczeniem, co nie bardzo potrafilibyśmy ubrać w szatę słowną. Wdzięczność dla autora jest tym większa, iż w gwarze szczawnickiej przeprowadza nas przez egzystencję ludzką od pierwszego spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość w wierszu Moja wiara, aż po refleksję człowieka dojrzałego w wierszach "Co Ty na to", czy też "Kied Ponie Boze" – pisze proboszcz.
Andrzej Dziedzina Wiwer, rodowity szczawniczanin ze starego rodu góralskiego jest nie tylko poetą, ale też przewodnikiem, gawędziarzem i etnografem, dla którego – jak często podkreśla - gwara jest znakiem tożsamości. Ratuje ją od zapomnienia posługując się nią nie tylko w wierszach ale i na co dzień, gdy widzimy go często oprowadzającego grupy turystów po Uzdrowisku.
- Gwara nieraz sprawia mi wiele problemów gdy chcę przełożyć niektóre zwroty wzięte z języka literackiego na gwarę, ale jakoś daję sobie z tym radę – tłumaczy poeta.
Na spotkaniu poeta i ilustratorka opowiadali o swojej twórczości i wielu ciekawych zdarzeniach, jakie przytrafiały im się podczas długoletniej działalności artystycznej.
– Gdy przygotowywałem się do wydania jednego z tomików, wiele osób gwarantowało mi wsparcie finansowe. Bardzo się z tego ucieszyłem, bo miałem świadomość, że sam nie podołam ze swojej emerytury pokryć kosztów wydawniczych. Gdy tomik był już gotowy i wystawiony rachunek, jakoś moi potencjalni sponsorzy zniknęli. Zostałem sam z problemem zapłaty, ale z poczuciem zadowolenia, że ten tomik w całości jest „mój” – z humorem mówił poeta.
Autor swoje wiersze publikuje w miesięczniku lokalnym Z Doliny Grajcarka, w prasie, antologiach i pracach zbiorowych oraz publikacjach książkowych.
Wydał dotychczas trzy tomiki wierszy – Droga Krzyżowa (1997), to zbiór poezji inspirowanej Stacjami Drogi Krzyżowej przy kościele parafialnym w Szczawnicy, wykonanymi w tylu góralskim przez miejscowych cieśli i rzeźbiarzy, Cos Ty (2006) oraz Wypominki (2009).
Od bardzo wielu już lat jest członkiem w zespole regionalnym im. Jana Malinowskiego i gra w sztuce Wesele góralskie.
Za swoją działalność został uhonorowany dyplomem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja