"Dlaczego trawa koło nowotarskich bloków nie jest koszona? Alergicy mają problem"
LIST. "Zwracam się z prośbą o zwrócenie uwagi na problem totalnego zaniedbania trawników wokół bloków przez Nowotarską Spółdzielnię Mieszkaniową" - pisze w liście do Redakcji nasza Czytelniczka.
" Trawa jest po zimie nie strzyżona wcale, sięga do kolan, mlecze, które kwitną pylą do mieszkań, w związku z czym okien nie można otworzyć, a jak się to zrobi to szczególnie na parterze wszystko zaraz jest w domu. Dzieci alergiczne wyjść na podwórko nie mogą. Nie wspomnę o sprzątaniu klatek- chodników. Sprząta się tylko tam, gdzie widać tzw.,, rynek''. Pytam za co mieszkańcy płacą? Utrzymujemy za nasze ciężko zarobione pieniądze prezesów, wiceprezesów i innych pracowników spółdzielni - reliktu przeszłości. Ludzie powinni się wreszcie obudzić i pozakładać wspólnoty mieszkaniowe. Wtedy będzie się płacić za wykonaną usługę, a nie za oszukiwanie, że coś się robi" - pisze Zbulwersowana.
List i zdjęcie otrzymaliśmy na adres kontakt@podhale24.pl.
oprac. r/