Pierwszy dzień w pracy nowego burmistrza Nowego Targu
NOWY TARG. Antoni Szlagor, nowy burmistrz Nowego Targu, rozpoczął dziś pracę w Urzędzie Miasta. Spotkał się z kierownictwem urzędu, młodzieżą i dziennikarzami. Zaproponował też kilka zmian w życiu miasta.
Przed południem Szlagor odebrał od wiceburmistrza Eugeniusza Zajączkowskiego insygnia władzy. Potem spotkał się z kadrą zarządzającą urzędu. Spotkanie to stało jednak pod wielką niewiadomą, gdyż rankiem pojawiła się informacja, że kadra zamierza zbojkotowac spotkanie z nowym burmistrzem, biorąc L4, na znak protestu przeciwko odwołaniu ich ukochanego szefa Marka Fryźlewicza (przypomnijmy, iż decyzją premiera objął Urząd Miasta w Żywcu). Do spotkania jednak doszło.
Nowy burmistrz zapowiedział, że nie przewiduje zmian w kadrze urzędu i wśród szefów jednostek organizacyjnych miasta. Zaproponował jednak kilka zmian w funkcjonowaniu miasta.
Z dniem dzisiejszym na trasie Nowy Targ - Chicago mają zostać uruchomione loty czarterowe. Podjął też decyzję o przedłużeniu mrożenia lodowiska do 20 kwietnia, w związku z planowanym występem w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie".
Pytany o inne zmiany, powiedział, że na wzór muzeum browaru w Żywcu, w Nowym Targu powstanie muzeum kuśnierstwa, co jego zdaniem, może być ciekawą atrakcją turystyczną. - Trzeba coś zrobić, żeby turyści, którzy jadą zakopianką do Zakopanego, zboczyli z niej do Nowego Targu - powiedział.
Kolejny pomysł jaki zamierza skopiować z Żywca, to powołanie w Nowym Targu Młodzieżowej Rady Miasta.
Burmistrz zamierza też przystąpić do rewitalizacji Rynku oraz wybudować podziemny parking pod płytą Rynku. - Taki parking to konieczność. Nie chcę, żeby za 50 lat nasi następcy powiedzieli, że nie myśleliśmy nowocześnie, że nie szliśmy do przodu - dodał.
ryb/