"Życie to nie nuda, wiara czyni cuda" wspólna zabawa z Siostrami Służebniczkami (zdjęcia)

W sobotnie popołudnie Siostry Służebniczki BDNP zaprosiły mieszkańców Krościenka i turystów do wspólnej zabawy. Jak w poprzednim roku miejscem spotkania był krościeński amfiteatr przy starym kościele. Program spotkania wypełniły m. in. tańce lednickie, wspólne śpiewanie, zabawy dla dzieci oraz wspomnienia sióstr na temat swojego powołania.
Imprezę poprowadził wodzirej Robert. Poszczególne zabawy cieszyły dużą popularnością i dzieci ustawiały się w długiej kolejce, aby wziąć w nich udział. Wodzirej potrafił także zachęcić do wspólnego śpiewu i tańców, bawiono się jednocześnie na scenie, pod sceną i na rozległym placu ponad amfiteatrem. Tańczyły siostry, dzieci oraz ...ich rodzice.

Podczas spotkania nie zabrakło wspomnień o błogosławionym Edmundzie Bojanowskim, założycielu Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. Dowiedzieliśmy się m.in. że Edmund Bojanowski nie był kapłanem ani zakonnikiem. Choć był człowiekiem świeckim poświęcił się, by służyć ochronie wartości religijnych i patriotycznych. W 1850 roku założył Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny. Podejmował różne inicjatywy, tworząc między innymi czytelnie wiejskie i ochronki. Z Jego inspiracji powstają Domy Sióstr Służebniczek. W 1930 roku powstaje Dom Sióstr Służebniczek w Krościenku i jednocześnie krościeńska ochronka. Edmund Bojanowski zakończył swoje ofiarne życie dnia 7 sierpnia 1871 r, stąd właśnie teraz w sierpniu Zgromadzenie ma swoją uroczystość związaną ze wspomnieniem Założyciela.

Spotkanie zakończyło się w łączności duchowej z Częstochową o 21.00 tradycyjnym Apelem Jasnogórskim, wspólną modlitwą prowadzoną przez proboszcza Henryka Homoncika oraz błogosławieństwem kapłańskim.
Na zakończnie spotkania dyrektor Gminnego Centrum Kultury Józef Szałwia podziękował Siostrom za tę piękną uroczystość i wspólną zabawę.

Tekst i zdj. Zdzisław Soliwoda

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.08.2013 01:25