S. Palka odpowiada radnemu Mariuszowi Jelonkowi

"Pani Redaktor Naczelna w swoim felietonie wykazała dzisiaj, że nagle pojawiła się w Nowym Targu i dlatego nic, a nic nie kuma (jak to mówią dziś młodzi ludzie), a co ciekawsze to nie kumanie pojawiło się jak amnezja po ....5-ciu dniach od debaty absolutoryjnej, na której co odnotuję z ubolewaniem jej nie było" - pisze nowotarski radny Mariusz Jelonek.

W felietonie "Okiem Reniferka" padła taka konstatacja pod moim adresem.

Nie wiedziałam, że istnieje jakiś termin, w tym wypadku 5 dni, po którym komentarz staje się nieaktualny. Przypomnę, że pan Radny komentował wydarzenia "prima aprilisowe" - 13-tego kwietnia. Ale widać, co wolno wojewodzie... Zresztą nie będziemy się chyba przekomarzać.

Po wtóre: nie opisywałam, wbrew Pana sugestii - debaty absolutoryjnej, lecz jedynie jej wynik, a konkretnie głosowanie. Żeby poznać wynik - wystarczy zajrzeć do protokołu z sesji.

Dla wyjaśnienia - ostatnie głosowanie posłużyło mi w felietonie jedynie jako jeden z kilku przykładów zachowania, którego - że raz jeszcze Pana Radnego zacytuję "nie kumam". I nadal nie rozumiem jak można głosować nad /w tym wypadku/ absolutorium, a przy okazji manifestować swoje niezadowolenie z powodu działań burmistrza w zupełnie innej dziedzinie.

Sabina Palka
red. naczelna

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.05.2008 17:23