Unihokej. Rozstrzelane derby
Unihokeistki Wiatru zostały „rozstrzelane” w kolejnych meczach o mistrzostwo Polski juniorek. Mistrzynie Polski – MMKS Podhale – zaaplikowały w dwumeczu ludźmierzankom 37 bramek.
W pierwszym dniu katem ludźmierzanek była Anna Podlipni, zdobywczyni pięciu goli. – Co tu komentować – mówi trener Podhala, Arkadiusz Pysz. – Cieszy wysoka wygrana, a zwycięzców się nie sądzi, chociaż można było uniknąć prostych błędów przy startach goli.
- Czeka nas dużo pracy – nie ukrywa trener Wiatru, Artur Kasperek. – Momentami dotrzymywaliśmy kroku rywalkom, ale te bardziej doświadczone i klasowe nie pozwalały nam na zbyt wiele. Kilka bramek zdobyły po pięknych akcjach. Rozklepały naszą defensywę i lokowali piłeczkę w pustej bramce. Dziewczęta się nie załamują, zdają sobie sprawę jakie błędy popełniają i jaki ogrom pracy przed nimi.
Szarotka wyjechała do Trzebini i w sobotę doznała wysokiej porażki. W rewanżu zagrała zdecydowanie lepiej. Życiowy mecz w bramce rozegrała M. Zapała.
Wiatr Ludźmierz – MMKS Podhale Nowy Targ 3:20 (0:8, 1:3, 2:9) i 4:17 (2:6, 0:4, 2:7)
PUKS Trzebinia – Worwa Szarotka Nowy Targ 14:2 (6:0, 3:0, 5:2) i 6:3 (3:2, 2:0, 1:0)
Stefan Leśniowski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=7166[/SPORTOWEPODHALE]