Dziś decyzja w sprawie "Oxfordu". Starosta Skupień uspokaja: Uczniowie będą mieć dobre warunki do nauki
ZAKOPANE. "Oxford", czyli Zespół Szkół Zawodowych nr 1 zostanie zlikwidowany. Uczniowie przeniesieni zostaną do Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych. Młodzież ma kontynuować naukę tych samych zawodów pod okiem tych samych nauczycieli, ale w innym budynku. Ostateczna decyzja o zamknięciu szkoły zapadnie dziś na sesji Rady Powiatu Tatrzańskiego.
W porządku obrad sesji jest cały pakiet projektów uchwał w sprawie zmian w systemie szkolnictwa. - Jedną z trudniejszych spraw, jakimi zajmuje się powiat jest kwestia reorganizacji sieci szkół ponadgimnazjalnych, zawodowych. Chodzi o Zespół Szkół Ogólnokształcących, Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego i Gimnazjum Specjalne - wyjaśnia Andrzej Skupień. - Wychodząc naprzeciw wymogom przepisów i potrzebom uporządkowania nazewnictwa sieci szkół, na sesji podjętych zostanie szereg uchwał porządkujących. W jednym z zespołów szkół mamy obecnie kilka różnego rodzajów techników. Będzie to teraz Technikum nr 1 w Zespole Szkół Budowlanych, które będzie kształciło młodzież w kilku zawodach. Podobnie w Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych - dodaje wicestarosta.
Największe emocje budzi połączenie Zespołu Szkół Nr 1 zwanego popularnie "Oxfordem" z Zespołem Szkół Hotelarsko -Turystycznych. Jak wyjaśnia starosta Skupień - powodem tej decyzji jest "utrata możliwości pozyskania na własność budynków szkoły".
- Myśmy te budynki przejęli od kuratorium bez regulacji stanu prawnego. Kiedyś była to własność Związku Spółdzielczości Pracy. Związek się zlikwidował, a części swojego majątku albo sprzedawali albo przekazali związkowi lustracyjnemu. Z tą nieruchomością było tak, że o niej jak gdyby zapomniano. Staraliśmy się przejąć te budynki przez zasiedzenie. Jednak związek się upomniał o nieruchomość. Przeszliśmy dość ostry spór, bo nie uznawaliśmy moralnego prawa Związku do tych nieruchomości. Uważaliśmy, że należy się on szkole. Ale nawet próba sądowego rozwiązania sprawy nie przyniosła rezultatu. Wydaliśmy więc nieruchomość i podpisaliśmy z właścicielami umowę dzierżawy na 3 lata - tłumaczy w rozmowie z Radiem Alex - okoliczności zawirowań prawnych Andrzej Skupień.
Potem jednak starostwo zdecydowało, że lepszym rozwiązaniem będzie przeniesienie uczniów do innej szkoły.
- Mamy coraz mniej uczniów. Od roku 2000 utraciliśmy prawię połowę uczniów. Było ich 4 tys 200, dziś jest 2 tys 200. To duży spadek. W swoich obiektach, to znaczy w tych których jesteśmy właścicielami możemy pomieścić całą młodzież. Dodatkowo w Zespole Szkół Hotelarsko - Turystycznych przeprowadzono ostatnio inwestycje - nadbudowano główny budynek szkoły, są nowe sale, a prace jeszcze będą prowadzone. Nowy rok szkolny rozpocznie się w nowych salach. To będą dobre warunki, by młodzież mogła się kształcić - zapewnia Andrzej Skupień.
Jednak nauczyciele i rodzice uczniów protestują. Obawiają się, że warunki wcale nie będą tak dobre, a zajęcia w "Hotelarzu" będą odbywać się do późnych godzin popołudniowych.
Decyzja starostwa wydaje się ostateczna. Na poprzedniej sesji podjęto już stosowne uchwały intencyjne. Wcześniej - zgodnie z przepisami - z półrocznym wyprzedzeniem powiadomiono wszystkich zainteresowanych o likwidacji szkoły. Dziś podjęte mają zostać końcowe uchwały dotyczące reorganizacji sieci szkół zawodowych w powiecie tatrzańskim.
s/