Rozpoczął się kolejny dzień poszukiwań 78-letniego mieszkańca Piekielnika. Mężczyzna poszukiwany jest od soboty. Tego dnia wyszedł do lasu i ślad po nim zaginął. Poszukiwania prowadzone są w bardzo trudnym, niedostępnym terenie.
Na razie grupa poszukiwawcza nie natrafiła na żaden ślad. Szanse na odnalezienie mężczyzny maleją z każdym dniem. Teren, w którym prowadzone są poszukiwania, jest mało dostępny i niebezpieczny. To mokradła, bagna i grzęzawiska. W wiele miejsc nie da się dojechać nawet quadem czy samochodem terenowym. Pojazdy szybko grzęzną w błocie. Poszukiwania prowadzone są z udziałem ludzi (GOPR, straż pożarna, policja) i psów. Ratownikom pomaga śmigłowiec.
r/