Trzech młodych mieszkańców Skawy trafiło do szpitala po tym, jak kierowca auta, chcąc uniknąć potrącenia zwierzęcia, które wbiegło na jezdnię nagle skręcił, stracił panowanie nad autem, zjechał do przydrożnego rowu i dachował.
Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę. - W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał kierujący pojazdem 19-letni mieszkaniec Skawy oraz dwaj pasażerowie, również mieszkańcy Skawy. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala w Nowym Targu - informuje st. asp. Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji.
r/