Kazimierz Kania: Służba w Nowym Targu była dla mnie zaszczytem i honorem
NOWY TARG. Odwołany ze służby w październiku ub. roku mł. ins. Kazimierz Kania dziś był oficjalnie żegnany przez burmistrza i radnych. Podczas sesji Marek Fryźlewicz dziękował byłemu zastępcy Komendanta Powiatowego Policji za długoletnią współpracę. - Myślę, że to człowiek powszechnie znany w mieście i kojarzony - mówił burmistrz.
Kazimierz Kania pracę w Policji rozpoczął w 1990 r. w Komisariacie Policji w Jordanowie. Kolejno awansował na dzielnicowego i asystenta operacyjno-dochodzeniowego. Po ukończeniu Szkoły Policyjnej w Szczytnie - został zastępcą, a następnie komendantem jordanowskiego komisariatu. Z Jordanowa przeszedł do Nowego Targu, gdzie najpierw był specjalistą wydziału dochodzeniowo-śledczego, potem zastępcą naczelnika Sekcji Prewencji, naczelnikiem Sekcji Ruchu Drogowego, a potem zastępcą komendanta. Jako wicekomendant nadzorował sekcje prewencji i ruchu drogowego.
Po trzech latach, pod koniec 2013 r. - Małopolski Komendant Policji odwołał obu zastępców Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Targu. W uzasadnieniu podano, że mł. insp. Kania odchodzi z powodu "konieczności przejścia wielomiesięcznej rehabilitacji związanej z urazem nogi".
- Przez lata mojej służby, gdy było mi dane pracować także tutaj - mówił podczas krótkiej uroczystości emerytowany policjant. - Cenię sobie tę współpracę. Służba w Nowym Targu i praca z Wami była dla mnie zaszczytem i honorem - podsumował.
Z taką samą atencją, Kazimierz Kania żegnał się siedem miesięcy temu - z funkcjonariuszkami i funkcjonariuszami oraz pracownikami cywilnym nowotarskiej Komendy. Wtedy podziękowanie za wspólną służbę było fragmentem przesłanego naszej Redakcji - oświadczenia.
s/