Puchar Polski: Poroniec za burtą - Orkan w finale

Po fatalnym końcowym meczu w lidze piłkarze Porońca Poronin w nie mniej kiepskim stylu zakończyli swój udział w tegorocznej edycji PP i Podhala. W półfinale tych rozgrywek przegrali z A klasowym Orkanem Raba Wyżna w rzutach karnych i są już za burtą tych rozgrywek.
Wynik konfrontacji III ligowca z wicemistrzem podhalańskiej klasy A został ustalony dopiero w drugiej serii rzutów karnych. Początek meczu wcale nie zapowiadał tak sensacyjnego rozstrzygnięcia bowiem poronianie za sprawą Marcina Greli już w 11 minucie zdobyli prowadzenie w tym meczu. Gospodarze nie zrażeni takim obrotem sprawy zaczęli grać coraz odważniej i w 38 minucie doprowadzili do remisu. Zdobywcą gola był Robert Teper, który wykorzystał błąd Prokopa i z około 17 metrów precyzyjnym strzałem pokonał Gawrona. Ośmieleni takim obrotem sprawy gospodarze w drugiej połowie spotkania poczynali sobie coraz pewniej, ale to jednak goście w 66 minucie zdobyli drugą swoją bramkę. Zdobył ją Rarfał Gadzina po jednej z nielicznych składnej akcji poronian. Wydawało się, że po takim ciosie gospodarze się już nie podniosą. A jednak w 87 minucie przeprowadzili wzorcowy kontratak z którego 16 letni Patryk Borzęcki zdobył gola po podaniu od Gromczaka. Wynik w tzw. normalnym czasie gry już się nie zmienił. Sędzia zgodnie z regulaminem zarządził serię rzutów karnych. Wynik tej serii był remisowy 5:5. W drugiej serii najpierw pomylił się Mateusz Lenart, ale i Artur Prokop. W dziewiątej serii poprzeczkę najpierw ostemplował Gromczak po czym po chwili jego „wyczyn” skopiował Nowobilski. W następnej Matusz Czyszczoń pokonał Gawrona a wykonujący „jedenastkę” Gawron nie pokonał swojego vis a vis i w Rabie Wyżnej zapanowała szalona radość.

Finałowym rywalem Orkana będzie ktoś z pary Huragan Waksmund, lub Lubań Maniowy.

Orkan Raba Wyżna – Koroniec Poronin 2:2 (1:1). Karne: 8:7

Tekst Ryb/

[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=7631[/SPORTOWEPODHALE]

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 12.06.2014 16:25