Turyści winni zabicia tatrzańskiego niedźwiadka

ZAKOPANE. Na kary od 4 do 8 miesięcy ograniczenia wolności, polegającego na potrącaniu przez okres kary 15 procent wynagrodzenia, skazał Sąd Rejonowy w Zakopanem trzech turystów, którzy w październiku ub.r.zabili w Dolinie Chochołowskiej dwuletniego niedźwiadka.
Sąd stwierdził, że turyści - Daniel S. oraz małżeństwo Michał i Jolanta J. - nie wabili jedzeniem niedźwiedzia, nie prowokowali go, ale - działając w stanie wyższej konieczności, czyli w stanie realnego zagrożenia życia i zdrowia, przekroczyli granice obrony koniecznej. Zamiast - zdaniem sądu - zabijać agresywnego niedźwiadka, mogli np. pozbawić go przytomności i uciec. Tymczasem turyści topili zwierzę w potoku i bili go kamieniem po łbie.

Najwyższą karę - 8 miesięcy ograniczenia wolności - dostał Michał J., który podjął decyzję o zabiciu misia i ją zrealizował. Po 4 miesiące otrzymali za współudział w przestępstwie pozostali oskarżeni. Sąd nakazał im ponadto wpłacić na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego nawiązki finansowe w kwotach od 500 d0 800 zł.

Sąd uznał, że turyści spowodowali znaczny uszczerbek w świecie zwierzęcym.

Oskarżeni nie byli obecni na ogłoszeniu wyroku. Reprezentował ich obrońca.

Procesowi towarzyszyło ogromne zainteresowanie mediów. Na ogłoszeniu wyroku obecni byli przedstawiciele telewizji, radia, prasy i internetu - w sumie około 20 dziennikarzy.

ryb/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.06.2008 14:58