Radni powiatowi pytają, kiedy rozpocznie się remont mostu na ulicy Waksmundzkiej w Nowym Targu

Inwestycja ruszy nie wcześniej niż w 2015 roku. Termin nie jest pewny, bo zależy od tego, kiedy władzom powiatu uda się pozyskać pieniądze na ten cel z budżetu państwa.
W 2012 roku, na zlecenie Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu, przeprowadzono ekspertyzę techniczną mostu na ulicy Waksmundzkiej. Wykazała ona pogarszający się stan przeprawy. Efektem było obniżenie tonażu do 10 ton. - Problem jest taki, że most to konstrukcja sprężona. Powstały na nim rysy, które zdyskwalifikowały go do nośności 40 ton - wyjaśniał na sesji Rady Powiatu Nowotarskiego dyrektor PZD Robert Waniczek.

Dyrektor, pytany przez radnych o aktualny stan działań w sprawie remontu przeprawy poinformował, że PZD prowadzi rozmowy dotyczące przeniesienia rurociągu gazowego, który biegnie przez most. Porozumienie, które ma zostać podpisane niebawem przewiduje, że zostanie on poprowadzony pod korytem potoku Biały Dunajec. - Jesteśmy na końcowym etapie rozmów z właścicielem sieci gazowej - zapewnił dyrektor Waniczek.

Dyrektor dodał, że wymiany wymaga cała konstrukcja nośna mostu. Pozostaną jedynie podpory, które będą wyremontowane.

Koszt remontu oszacowano na 5 milionów złotych. Powiat nie jest w stanie remontować obiektu z własnych środków. Most został wskazany, jako obiekt uszkodzony przez powódź, dlatego jest szansa na pozyskanie pieniędzy z budżetu państwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. - Ale o środki możemy ubiegać się dopiero wtedy, gdy przeniesiemy gazociąg - mówi dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu. Rozpoczęcie robót to - według optymistycznych założeń - perspektywa przyszłego roku.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.08.2014 14:10