Marcin Jagła: "Pan Burmistrz jest odporny na krytykę"

LIST. "Smuci mnie bezpardonowy atak na inicjatora i organizatora zajęć czyli Pana Burmistrza. Ale ten jest odporny na krytykę" - pisze Marcin Jagła. Naczelnik Wydziału Infrastruktury Społecznej i Promocji UM odpowiada na wczorajszy list Czytelnika Bezmyślność czy sabotaż.
Oto treść przesłanego nam listu:

Kto nie chce widzieć trenerów osiedlowych

Po lekturze tekstu „Bezmyślność czy sabotaż” zamieszczonego w portalu podhale24.pl można sobie zadać wiele pytań. Jedno z pierwszych, to od czego zacząć prostowanie całkowicie mijających się z rzeczywistością wizji i hipotez wykreowanych przez autora? A kolejne, to jakimi przesłankami kierował się on przy prokurowaniu tego rodzaju treści nie przystających do faktów? Ale może właśnie od faktów zacznijmy.

Program ,,Trener osiedlowy” adresowany jest do dzieci i młodzieży z rodzin zamieszkujących w budynkach wielorodzinnych. Jest to autorski program realizowany w naszym mieście na długo przed rządowym pomysłem pracy animatorów na boiskach „Orlik”, których przecież też u nas dostatek. Zajęcia odbywają się na terenach boisk przy Szkołach Podstawowych Nr 4, Nr 6, Nr 11 oraz na osiedlu Topolowym i nieopodal bloku przy ulicy Szaflarskiej 142. Są prowadzone przez czterech trenerów w terminie od 5 czerwca do 30 września.

Trenerzy podczas zajęć zapewniają właściwe warunki programowe oraz dbają o bezpieczeństwo dzieci. Odbywają się zajęcia ogólnorozwojowe, zabawy oraz gry sportowe. Na wspomnianej ulicy Szaflarskiej, szczególnie bliskiej mojemu sercu, bo stamtąd wyrosłem, zajęcia odbywają się w soboty. Oczywiście jeśli pozwalają na to warunki atmosferyczne, bo trudno zmuszać dzieci do aktywności fizycznej podczas deszczu i zimna. Z jamnikami rzecz jasna na spacer wówczas wyjść trzeba niezależnie od dobrodziejstwa aury. W dzienniku zajęć prowadzonym przez trenera z ul. Szaflarskiej jest zapisanych 35 uczestników, z których każdy przynajmniej raz z zajęć korzystał.

Smuci mnie bezpardonowy atak na inicjatora i organizatora tych zajęć czyli Pana Burmistrza. Ale ten jest odporny na krytykę. Natomiast rzeczą kompletnie niezrozumiałą jest wycieczka w kierunku trenerów, którzy z pasją i zaangażowaniem prowadzą zajęcia. Dość powiedzieć, że przez całe wakacje odbywała się wakacyjna liga trenerów osiedlowych dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, a na rzeczonym boisku przy ul. Szaflarskiej został zorganizowany turniej streetballa, w którym grała ponad setka dzieci, w większości wychowanków trenerów osiedlowych. Czytelnik znany Redakcji podczas naszej rozmowy wyraźnie zakłopotany nie potrafił wyjaśnić mi intencji, które nim kierowały, zatem pozostaje za znanym również mnie autorem tekstu zapytać czy to bezmyślność, sabotaż czy bezinteresowna zawiść, a może gorączka wyborcza?

Marcin Jagła – naczelnik Wydziału Infrastruktury Społecznej i Promocji

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 18.09.2014 13:24