Podejrzany o śmiertelne pobicie były policjant ze Szczawnicy wynosił z komendy akta

SZCZAWNICA. W mieszkaniu Krzysztofa Ż., emerytowanego policjanta ze Szczawnicy, który jest podejrzany o śmiertelne pobicie kobiety i poćwiartowanie jej zwłok, znaleziono dokumenty policyjne. Ż. wyniósł je z komendy w czasach, gdy w niej pracował. Policja ustala m.in. czy wykorzystywał je przeciwko jakimś osobom.
Policja nie ujawnia co to za dokumenty i czego lub kogo konkretnie dotyczą.

- Ten człowiek wyniósł dokumenty nie wiadomo po co, ale nie mamy sygnałów, żeby wykorzystywał je przeciwko jakiejś osobie albo jednostce. Sprawdzaliśmy w komendzie powiatowej i nie ma braków w dokumentach. Jeżeli okaże się, że wyniesione materiały były dokumentacją oryginalną, to osoba za to odpowiedzialna poniesie konsekwencje z urzędu i w zależności od wagi tych dokumentów może się okazać, że zostaną postawione jej prokuratorskie zarzuty niedopełnienia obowiązków - mówi komendant nowotarskiej policji Andrzej Korzeniowski.

Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi Komenda Wojewódzka Policji.

Źródło: Dziennik Polski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 18.07.2008 14:20