Policja parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych

NOWY TARG. Jeden z naszych Czytelników przysłał nam zdjęcie przedstawiające radiowóz Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu zaparkowany na miejscu dla niepełnosprawnych przy ul. Kolejowej. Czy policja może łamać przepisy drogowe? Okazuje sie, że w pewnych sytuacjach - tak.
Ostatnie miesiące obfitują w przypadki łamania przepisów przez przedstawicieli władzy. Najpierw wiceburmistrz Zakopanego Wojciech Solik został przyłapany na parkowaniu samochodem na Krupówkach w niedozwolonym miejscu, niedługo potem burmistrz Nowego Targu został namierzony przez naszych Czytelników, jak parkuje na zakazie zatrzymywania się (po naszym tekście dostał upomnienie od Straży Miejskiej). Tym razem Czytelnik przysłał nam zdjęcie policyjnego radiowozu parkującego na miejscu dla niepełnosprawnych przy ulicy Kolejowej w Nowym Targu.

Zdjęcie, jak wynika z naszych informacji, zostało wykonane 18 marca tego roku. Trudno dziś ustalić jednak, w jakich okolicznościach policjanci znaleźli się w tym miejscu. O ile w przypadku burmistrza Fryźlewicza, jako przedstawiciela władzy samorządowej, było oczywiste, że złamał przepisy, o tyle w przypadku policji, która ma status służby uprzywilejowanej, sytuacja związana z łamaniem przepisów jest bardziej skomplikowana.

Policja, w pewnych sytuacjach, może bowiem łamać przepisy ruchu drogowego. - Prawo obowiązuje wszystkich obywateli - zaznacza nadkom. Zbigniew Domalik, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Targu. - Ale gdy istnieje potrzeba szybkiej interwencji, udzielenia pomocy, trudno żeby policjanci przez kilka czy kilkanaście minut jeździli po okolicy szukając parkingu, gdy zachodzi np. zagrożenie życia ludzkiego czy stan wyższej konieczności.

- Nie wiem, jak było w tym przypadku, ale często jest tak, że takie sytuacje wynikają właśnie po prostu z potrzeby szybkiego działania i niesienia pomocy ludziom - dodaje. - Oczywiście, gdy nie ma takiej konieczności, gdy nie ma potrzeby interwencji, policję obowiązują zasady ruchu drogowego tak jak wszystkich kierowców - podkreśla komendant Domalik.

ryb/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 30.07.2008 13:04