Wilki nadal zabijają
Dwanaście sztuk owiec zagryzły wilki podczas jednego ataku na bacówce pod Hoborgiem pomiędzy Hubą, a Maniowami. Liczba zabitych zwierząt podczas tegorocznego sezonu wypasowego przekroczyła już 120 sztuk. Najwięcej zagryzień było w Jaworkach koło Szczawnicy.
- W przypadku tego ataku pod Hoborgiem, poszkodowanych jest szczęściu hodowców z Nowej Białej, którzy oddali tam na wypas swoje zwierzęta – mówi Jan Janczy, dyrektor Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu. – Na poniedziałek na podpisanie ugód, dzięki którym zostaną wypłacone odszkodowania ma przyjechać aż 18 hodowców z Podhala, Spisza, Pienin i Orawy.
Odszkodowania dla owczarzy za owce zabite przez drapieżniki wypłaca Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie. Jest tak, gdyż wilk objęty jest całkowitą ochroną na terenie Polski. Jego kontrolowanego odstrzału domagają się już od jakiegoś czasu bacowie. Sprzeciwiają się temu działacze organizacji proekologicznych.
js/