NOWY TARG. Sędziowie Sądu Rejonowego w Nowym Targu nie przyłączyli się do rozpoczynającego się dziś ogólnopolskiego protestu ogłoszonego przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia". W piątek zaprotestują natomiast nowotarscy prokuratorzy. Obie grupy zawodowe domagają się podwyżek.
- Rozprawy odbywają się normalnie, są te, które są wyznaczone - informuje Marek Rusin, prezes nowotarskiego sądu. Jak dodaje, nie ma sygnałów, żeby w nowotarskim sądzie miał miejsce jakiś zorganizowany protest. - Nie doszły do mnie sygnały, żeby coś takiego miało miejsce - mówi.
Do protestu sędziów, według stowarzyszenia, mają przyłączyć się prokuratorzy. - Dzisiaj, ani jutro nie protestujemy. Jednak na pewno jakiś protest będzie w piątek - mówi zastępca Prokuratora Rejonowego w Nowym Targu Zbigniew Gabryś. - Polegać on ma najprawdopodobniej na braniu urlopów na żądanie. Skala nie jest mi jeszcze znana.
Prok. Gabryś pytany, czy nie ma zagrożenia, że wszyscy prokuratorzy wezmą urlopy, a co za tym idzie, praca prokuratury zostanie sparaliżowana, odpowiada: - Ja na pewno nie wezmę. Jak będę miał sam pracować, to będę sam pracował - dodaje.
Początkujący sędzia czy prokurator zarabia około 3 tys. zł miesięcznie. Z dziesięcioletnim stażem 4-5 tys. zł.
ryb/