Protest przeciwko likwidacji, której nie ma

Mieszkańcy Maruszyny podnieśli larum, gdy po wsi rozeszła się informacja o rzekomej likwidacji szkoły. Rozpoczął się protest, powstał komitet obrony szkół, a do gminy zaczęły płynąć listy sprzeciwu. Całą sytuacją zdziwiony jest wójt gminy Szaflary Rafał Szkaradziński, bo jak mówi, w planach gminy nie ma likwidacji żadnej z dwóch szkół w Maruszynie.
W miejscowości tej działają dwa zespoły szkół podstawowej i gimnazjum. Na jednym ze spotkań z mieszkańcami, wójt rzucił luźny pomysł, że w przyszłości można by pomyśleć o rozdzieleniu szkół i w jednej zrobić podstawówkę, w drugiej gimnazjum. Padły słowa o reorganizacji. Po wsi rozeszła się tymczasem plotka, że wójt zamyka szkoły. Była akcja zbierania podpisów, listy protestacyjne, powstał komitet, który wyraził sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian. W następstwie tego we wsi odbyło się kilka spotkań z mieszkańcami na których wójt Rafał Szkaradziński tłumaczy, że w gminie trwa audyt, który ma na celu pokazać stan oświaty. Dopiero gdy powstanie raport końcowy, rozpocznie się dyskusja o przyszłości oświaty w gminie. Na razie, podkreślał, żadnych konkretów nie ma, a pomysły, jeśli się pojawią, będą konsultowane z mieszkańcami.

W liście przesłanym do wójta i skierowanym do mediów, rodzice z Komitetu Obrony Szkół napisali:

Szanowny Panie Wójcie,

Zwracamy się z apelem o pozostawienie szkół w Maruszynie w ich obecnym wymiarze, a tym samym zaprzestanie działań prowadzących do reorganizacji funkcjonowania obydwu ośrodków szkolnych na terenie wsi. Apelujemy, mając na uwadze dobro naszej wspólnoty oraz negatywne skutki reorganizacji, a w jej konsekwencji łatwego do przewidzenia, zamknięcia.

Szkoły w Maruszynie, wybudowane przez naszych dziadków, funkcjonujące niezmiennie od dziesiątek lat, są dla wsi nie tylko ośrodkiem edukacyjnym. Na przestrzeni tych lat stały się przede wszystkim miejscem skupiającym życie wspólnoty wiejskiej, gdzie swój czas spędzają i angażują się w różnego rodzaju przedsięwzięcia, przedstawiciele wszystkich pokoleń.

Reorganizacja, której pomysł Pan przedstawił, oznaczać będzie dla nas pozbawienie możliwości kształcenia naszych dzieci na miejscu oraz pozbawienie ośrodków, wokół których koncentruje się życie kulturalne wspólnoty wiejskiej".

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 26.10.2015 14:57