Kierowca quada nie zatrzymał się do kontroli i uciekał. Ale policjanci go dopadli

W Zakopanem na Ustupie 20-latek z Białego Dunajca nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej i zaczął uciekać zakopianką w kierunku Poronina. Jechał środkiem zakopianki, żeby radiowóz go nie wyprzedził. Policjanci zatrzymali go dopiero w Białym Dunajcu. Jak się okazało, był nietrzeźwy.
- Kierowca wyjeżdżał ze stacji paliw, na widok policyjnego radiowozu zwolnił, a później z całym impetem odjechał nie reagując na wezwanie do zatrzymania. Rozpoczął się policyjny pościg. - relacjonuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Mężczyzna swoim zachowaniem stwarzał realne zagrożenie w ruchu drogowym dla innych użytkowników. Policjanci musieli wyeliminować z ruchu nieodpowiedzialnego kierowcę, który na quadzie pędził środkiem zakopianki, a później ulicami Poronina i Białego Dunajca. Dopiero manewr zablokowania drogi i utrata panowania nad pojazdem doprowadziły do zakończenia pościgu. Pojazd przewrócił się wraz z kierowcą na szczęście nie powodując u niego żadnych obrażeń.

Okazało się, ze 20-latek z Białego Dunajca uciekał przed policjantami, bo był nietrzeźwy. Miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy. W lipcu tego roku je również za jazdę po alkoholu. Mieszkaniec Białego Dunajca nie potrafił wytłumaczyć policjantom swojego zachowania. Za swoje wybryki na drodze odpowie teraz przed sądem. Za jazdę po alkoholu grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.

oprac. r/ źródło: KPP Zakopane

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.12.2015 10:05