ZAKOPANE. W rejonie Butorowego Wierchu doszło to tragicznego w skutkach wypadku. Kilkuosobowa rodzina schodziła stokiem w dół, w kierunku potoku. Młody mężczyzna przewrócił się i spadł do kilkumetrowego jaru.
Obrażenia, jakie odniósł 30-latek okazały się śmiertelne.
Na miejscu prócz policji i ratowników TOPR, pojawił się także prokurator.
s, js/