Radni przyjęli budżet na przyszły rok. Nie byli jednomyślni (zdjęcia z sesji)

NOWY TARG. Porównania co obiecywano w kampanii, a co zrobiono, wytykanie zbyt dużych wydatków na administrację, tłumaczenia czym jest nadwyżka i po co bierze się kredyt na spłacanie innych kredytów - tak pokrótce wyglądała dyskusja przed zatwierdzeniem przyszłorocznego budżetu. 17 radnych było za przyjęciem projektu, 1 przeciw, 2 - wstrzymało się od głosu.
Dzisiejsza sesja Rady Miasta poświęcona była m. in. przyjęciu budżetu Miasta Nowy Targ na rok 2016. Dochody ustalono na poziomie 103 milionów zł, wydatki - wydatki 100 mln.

Skarbnik prezentuje budżet

- Mamy więc nadwyżkę w wysokości 3 mln zł. Jeden z radnych na komisji się cieszył, że jest duża. Nie jest. Powinna być na poziomie co najmniej 8 milionów, bo tyle mamy w przyszłym roku kredytów do spłaty. Ktoś, kto nie do końca rozumie - dziwi się jak czyta, że Miasto zaciąga kolejny kredyt na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Podejmujemy świadomie decyzję o realizacji inwestycji. I to jest świadome działanie. W planach mamy w przyszłym roku inwestycje na 13 mln zł. Ale w budżecie nie można wskazać, że potrzebne będą nam środki na pokrycie deficytu. Nie możemy tego tak zapisać. Tak to u nas wygląda. W przypadku przedsiębiorstw wygląda to inaczej - tłumaczył zawiłości samorządowe skarbnik Łukasz Dłubacz i zapewniał, że urząd "wie co robi".

Przyszłoroczne przychody zaplanowano w wysokości ponad 10 mln zł, rozchody - 13 mln. - W dochodach ujęte są środki ze sprzedaży mienia gminnego i dotacje z budżetu państwa na zadania własne. 3 mln dotacji chcemy pozyskać na budowę dróg z Narodowego Programu Budowy Dróg... nie wiem jak to się teraz nazywa. Staram się nie używać już słowa "schetynówka", bo się zmieniło... - mówił lekko zakłopotany skarbnik.

Posługując się wykresami i tabelkami skarbnik prezentował radnym najważniejsze dane dotyczące planu dochodów i wydatków. Pokrótce: wydatki na inwestycje oszacowano na 13 mln 300 tys., 87 mln przeznaczono na wydatki bieżące. Po stronie dochodów największe kwoty to dochody własne pochodzące z podatków, subwencji oraz z mienia gminy. Ze sprzedaży gminnego majątku Miasto ma nadzieję uzyskać ponad milion 200 tys zł.

- Wydatki bieżące. Tu największą pozycję stanowią wynagrodzenia i pochodne. Szczególnie wynagrodzenia w oświacie, gdzie jest zatrudnionych najwięcej osób. Zresztą oświata, podobnie jak w innych gminach stanowi jedną trzecią wszystkich wydatków - mówił skarbnik.

Przypomniał, że w przyszłym roku zaplanowano m. in. przeznaczenie 100 tys. zł na dofinansowanie do zakupu samochodu dla OSP oraz sporo inwestycji w szkołach.

Radni pytają

Lesław Mikołajski pytał o modernizacje domu przedpogrzebowego. Zaniepokoiło go, że z zaplanowanej wcześniej kwoty 150 tys. pozostało tylko 50 tys. - Te 150 tysięcy to było minimum. A ta redukcja do 50 tysięcy... to wystarczy na wymianę kilku nieszczelnych okien i pomalowanie. A przy wichurze ten cały budynek grozi katastrofą budowlaną. Jest w tak złym stanie. Nie tędy droga do szukania oszczędności. Wartość koniecznego remontu to milion złotych, a ograniczanie jeszcze bardziej do 50 tysięcy ... - kręcił głową radny.

Wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek uspokajał, że "50 tys. to rzeczywiście minimalna kwota, ale pozwoli zrobić to co zalecił Sanepid." Jak dodał dom przedpogrzebowy został ujęty w planach modernizacji kilku obiektów więc inwestycja nie jest pominięta.

- Nie ukrywam, że na komisji budżetowej głosowałam przeciwko temu budżetowi, bo zbyt dużo rzeczy jest dla mnie niejasnych i zbyt duże są koszty, które powinny by znacznie mniejsze - mówiła Bogusława Korwin. - Wydatki na wynagrodzenia z narzutami to 7 milionów 900 tys. W 2015 roku było 7 mln 560 tys. - przy zatrudnieniu mniejszym o jedną osobę. Tłumaczono nam, że ten rok będzie newralgiczny, że stara władza odeszła, że trzeba wypłacać im odprawy i że koszty są większe - wymieniała.

Jej zdaniem wydatki na Urząd Miasta są nieprecyzyjne, bowiem w dwóch różnych działach ujęto np. zakup akcesoriów komputerowych i oprogramowania (w sumie 400 tys. zł). - A 100 tysięcy na usługi pocztowe to nie wiem skąd się wzięły. Ten budżet został może pod pewnymi względami przygotowany dobrze, ale w niektórych sprawach wygląda na nierzetelny - podkreśliła. Jako przykład niezrozumiałego dysponowania miejskimi pieniędzmi dodała rezerwę budżetową. Pytała dlaczego wzorem rezerwy na wynagrodzenia nie jest tworzona rezerwa dla budżetu obywatelskiego.

Skarbnik chwali

- Zapewniam panią, że rezerwa na wynagrodzenia jest tworzona na wydarzenia, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć ani stwierdzić, czy one wystąpią. Z tegorocznej rezerwy na wynagrodzenia chyba nie została ani złotówka ruszona. Te środki zostaną w budżecie. Co do wydatków w urzędzie.. przyglądam się tu panu burmistrzowi i oceniam jego decyzje z punktu widzenia skarbnika. Muszę powiedzieć szczerze: nie spotkałem żadnej decyzji, która byłaby marnotrawieniem środków, czy przykładem wydawania środków na wyrost. Burmistrz wykazuje dużo rozwagi i tam gdzie może szuka oszczędności - podkreślał Łukasz Dłubacz.

Radni rozliczają i oceniają

- Wygraliście wybory składając obietnice, za którymi poszła większość mieszkańców Nowego Targu. Wynotowałem sobie kilka spraw z czasów kiedy byliście opozycją i potem z kampanii wyborczej - zaczął Andrzej Swałtek.

Radny z klubu PIS wytknął brak "koncepcji i wizji zagospodarowania Gorców, na co w programie klubu Nasze Miasto kładziony był szczególny nacisk oraz brak decyzji rozwojowych tworzących nowe miejsca pracy".

- Podwyżki. Mieliście w programie niepodnoszenie podatków, a wręcz ich obniżanie. A na ostatniej sesji Wysoka Rada przegłosowała wyższe stawki podatków od gruntów, z działalności gospodarczej, które teraz są najwyższe Polsce, podatków od gruntów, od budynków mieszkalnych - też największych w kraju. Jedyny spadek to podatek od budynków. Ale i tak jest to kwota najwyższa w Polsce. Tak jak radna Korwin powiedziała wam o zatrudnianiu osób w Urzędzie Miasta - te wydatki też są teraz wyższe niż przed rokiem. Ale żeby nie było tak grobowo, powiem że ja nie neguję budżetu, tylko waszą wizję rozwoju. Większość społeczeństwa poszła za tą waszą wizją. Na "plus" zaliczę kilka rozwiązań komunikacyjnych i to, że może w końcu powstanie obwodnica - zakończył radny Swałtek.

W imieniu klubu PWS głos zabrał Lesław Mikołajski. - To budżet bardzo ostrożny, nie chce użyć słowa zachowawczy. Ale próbuję zrozumieć strategię działania z tą nadwyżką - że oto mniejszy kredyt zaciągniemy na spłatę zobowiązań. Będziemy głosować "za" budżetem, pomimo wielu krytycznych opinii po jego adresem - zadeklarował.

Oświadczenie klubu Nasze Miasto

Przewodniczący największego klubu w Radzie Grzegorz Luberda odczytał stanowisko "Naszego Miasta":

"Projekt budżetu miasta na 2016 drugi rok z rzędu będzie budżetem nadwyżkowym, co jest wielkim plusem. Pozwoli nam to na zmniejszenie zadłużenia z lat poprzednich i poprawienie sytuacji finansowej miasta na lata następne.
Pomimo budżetu nadwyżkowego w przyszłym roku czeka nas realizacja dwóch bardzo dużych inwestycji: rozpoczęcie budowy obwodnicy północno wschodniej i przebudowa systemu komunikacyjnego dróg na łączną kwotę 6 000 000 zł, z tego 3 000 000 zł dofinansowanie z dotacji. Budżet na 2016 rok, który będziemy dzisiaj podejmować został wypracowany wspólnie na posiedzeniach komisji. Wszystkie przegłosowane poprawki na Komisjach skierowane do Pana Burmistrza zostały przez Niego przyjęte i autopoprawką wprowadzone do projektu budżetu.
Budżet na 2016 rok w ciągu roku będzie ulegał zmianie, przygotowywane są jeszcze inne zadania które po uzyskaniu środków z dotacji będą wprowadzane do budżetu.
W związku z powyższym będziemy głosować za budżetem, a Panu Burmistrzowi i jego pracownikom życzymy jak najlepszej realizacji."

Głosowanie

Zgodnie z deklaracjami 17 radnych było za przyjęciem projektu budżetu. Radna Bogusława Korwin była przeciw, dwaj radni z PiS - Andrzej Swałtek i Krzysztof Sroka - wstrzymali się od głosu.

Wieloletnią Prognozę Finansową Miasta Nowy Targ na lata 2016-2024 przyjęto 18 głosami, przy dwóch wstrzymujących się.

Burmistrz dziękuje i obiecuje

Dziękując za uchwalenie dokumentów (budżetu i prognozy finansowej), burmistrz powiedział: - Zgadzam się że to ostrożny budżet z marginesem bezpieczeństwa dla jego realizacji. Ale chce zaznaczyć, że planując dochody i wydatki nie mamy pewności jak te kwoty będą się rzeczywiście kształtowały. Przykładem jest oświata. Zagadką jest co zrobi parlament w sprawie gimnazjów i sześciolatków, ile dzieci pójdzie w przyszłym roku do pierwszej klasy. A to ma duże znaczenie w wymiarze finansowym, dlatego musimy być bardzo ostrożni w planowaniu - mówił Grzegorz Watycha.

Jak dodał miasto złożyło już kilka wniosków o dofinansowanie inwestycji. Zadeklarował, że "dochody wykonane będą w większym zakresie, niż są zaplanowane i powiedział, że liczy na opinie i pomoc radnych w ciągu całego roku pracy nad realizacją budżetu.

Na zakończenie głos zabrał przewodniczący Rady Miasta. Pogratulował przyjęcia budżetu i dodał: - Chciałbym podziękować radnym, którzy na komisjach brali udział w dyskusjach i te dyskusje były trudne i momentami bardzo emocjonalne. Dzisiaj ta dyskusja była zupełnie inna - mówił.

Radnym zaprezentowano krótki film będący wizją rozbudowy zaplecza sportowego w Mieście - między innymi nowej hali lodowej. Radni życzyli sobie wzajemnie, by owa wizja "stała się faktem w niedalekiej przyszłości".

Sabina Palka, zdj. Michał Adamowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 30.12.2015 19:53